-Kochasz Jaeyong'a?-Wzdycham. Jungkook wygląda na naprawdę zdenerwowanego.
-Nie wiem-Odpowiadam szczerze, ale ta odpowiedź mu nie wystarcza. Jest jeszcze bardziej wściekły.
-Naprawdę nie zasługuje na odrobine szczęścia? Miłości?
-Ale o czym ty mówisz, Kookie? Nie mogę cię kochać, nie ważne jak bardzo bym chciała. Chce, żebyś był szczęśliwy, ale nie ze mną.
-Dlaczego? Dlaczego nie możesz mnie kochać?-Zachowuje się inaczej niż zawsze, to nie jest Jungkook którego poznałam.
-Jesteś idolem, Jungkook. A ja? Ja jestem...nikim. Małą szarą myszką gdzieś w wielkim świecie-
-Nie...to nie ma znaczenia!
-Zachowujesz się jakbyś oszalał. Pamiętasz jak skończyło się nasze pierwsze spotkanie? Do dzisiaj na uczelni słyszę, że to ja jestem ta od Jungkook'a. Że pewnie się z tobą puszczam. Tego się boje, że skończę z przydomkiem twojej dziwki, bo na nic więcej nie będę zasługiwać. Nie możesz być ze mną szczęśliwy, Kookie. Oboje nie możemy być ze sobą szczęśliwi...
________________________________ Myśle że pociągnę to do 40 rozdziału Tak
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nie mam pojęcia z kiedy to zdjęcie, ale jest naprawdę ładne!