Uwolniłaś się jako pierwsza więc szybko pomogłaś Minie. Po chwili wyszłyście z pokoju, a oni stali tuż za drzwiami.
-30 minut brawo jesteśmy pod wrażeniem-zaczął klaskać-
-Uspokój się Jungkook-wywrócił oczami-
Czyli ten mężczyzna, którego zawsze spotykasz nazywa się Jungkook.
-Jezu jak zwykle nie masz poczucia humoru Yoongi-westchnął-
A ten nadętny i bez poczucia humoru to Yoongi.
-Już możemy sobie iść?-zaczęłaś kierować się w stronę wyjścia-
Lecz drogę zagrodził ci Jungkook.
-Czego jeszcze chcecie?-Mina wydawała się trochę wystraszona-
-Nie wyjdziecie stąd tak łatwo to po pierwsze, a po drugie niedługo się dowiecie-jak zwykle bez żadnych emocji odezwał się czarnowłosy i brązowoczekoladowo oki mężczyzna-
-A co przez ten cały czas mamy robić?-stałaś z chłodnym wyrazem twarzy-
-Próbujcie tutaj nic nie zepsuć i starajcie się niczego nie dotykać-oznajmił Jungkook-
-To może chociaż się przedstawicie?-uśmiechnęłaś się nie pewnie-
-W porządku-westchnął Yoongi- Ja jestem Min Yoongi.
-Ja jestem Kim Namjoon.
-Kim Taehyung
-Park Jimin
-Kim Seok Jin
-Jung Hoseok
-Jeon Jungkook.
Wszyscy się przedstawili. Wydawało się, że Mina jest zainteresowana Taehyung'iem.
-Nas już pewnie jakimś cudem znacie ale jestem Kang Y/n.
-A ja jestem Yang Mina-uśmiechnęła się w stronę Taehyung'a-
-Y/n.-usłyszałaś głos Yoongi'ego-
-Czego?-zapytałaś-
-Wiem, że jesteś skłonna do ucieczek więc tylko cię ostrzegam...-ucichł na chwile- Jeśli spróbujesz uciec to i tak po pewnym czasie cię znajdziemy i nie będziemy się litować.
-Zrozumiałam-wywróciłaś oczami-
Mężczyźni zeszli na dół, a wy podłuchujecie ich rozmowe.
-Jak mamy być pewni, że nie uciekną?
-Zamkniemy je w pokoju. Musimy zostawić chociaż dwie osoby. Jedna osoba pilnuje w domu, a druga na zewnątrz.
-Zostawił bym Jungkooka i Hoseoka.
-Też bym ich zostawił.
-Czyli postanowili zostawić Jungkooka i Hoseoka-szepczesz do niej- Obstawiam, że Jungkook będzie w domu, a Hoseok na zewnątrz.
-Tak myślisz?-spojrzała na ciebie-
-Tak-odpowiedziałaś pewna siebie-
Weszłyście z powrotem do pokoju kiedy usłyszałyście kroki w waszą stronę. Po chwili usłyszałyście jak ktoś zamyka drzwi. Żeby nie dawać podejrzeń zaczęłyście krzyczeć i walić w drzwi.
-Wypuście nas do cholery!-zaczęłaś krzyczeć-
Po chwili uslyszałyście jak drzwi od domu się zamykają. Czyli oznacza to, że została tylko dwójka z nich czyli Hoseok i Jungkook.
-Uciekniemy przez okno.-oznajmiłaś-
-Przecież usłyszą trzaskanie okna-Odpowiedziała z drżącym głosem-
-Szybko wyskoczymy i od razu biegniemy w stronę lasu-pokazałaś palcem przez szybę na las-
-No dobra to spróbujmy-odsunęła się-
Jeszcze przed kopnięciem w szybę sprawdziłaś czy napewno nie da się otworzyć okna zwyczajnie. Po upewnieniu się odsunęłaś się i kopnęłaś w szybę.
-Szybko wychodź pierwsza!-pośpieszałaś ją-
Usłyszałaś już kroki, które zbliżają się w waszą stronę. Ktoś przekręcał zamek. Gdy drzwi się lekko uchyliły chciałaś wyskoczyć, ale Jungkook był szybszy i cię złapał.
-Y/n!
-Uciekaj!-krzyknęłaś do niej pokazując rękę żeby uciekała-
Mina jeszcze przez chwilę się wahała, ale gdy zobaczyła zbliżającego się Hoseoka szybko zaczęła uciekać.
-Yoongi mówił żebyś nie próbowała-trzymał cię objętą w pasie-
-W dupie mam jego zdanie-wywarczałaś-
Zaśmiał się cicho, obrócił się i rzucił cię na podłogę i kucnął przed tobą.
-Działasz mi na nerwy Y/n-miał ręce schowane za plecami-
Zobaczyłaś że coś knuje, więc złapałaś go za przedramię i obróciłaś. Leży teraz plecami do ciebie na podłodze.
-Chciałeś mnie przykuć do łóżka tymi kajdankami?-trzymałaś je w ręce-
-Żebyś już nam nie uciekła-wywarczał lekko dysząc-
Założyłaś mu jedną kajdankę na rękę a drugą przykułaś do łóżka biorąc kluczyk ze sobą.
-Adios-pomachałaś i po chwili wyskoczyłaś przez okno-
Szłaś sobie na spokojnie przez las. Miałaś nadzieję że Hoseok nie złapał Miny. Byłaś już w połowie drogi gdy nagle usłyszałaś jakieś krzyki i zaczęłaś biec w ich stronę.
Zobaczyłaś szarpiącą się Mine z Hoseokiem i szybko ruszyłaś jej pomóc. Rzuciłaś się na Hoseoka.
-Jeszcze tej brakowało-westchnął-
Oboje staliście więc musiałaś unikać wszelkich podhaczeń z jego strony. Zaczęło się od zwykłych "bokserskich" ciosów dopóki nie oberwałaś. Wkurzyłaś się i zrobiłaś swoją akrobatyczną sztuczkę więc został przez ciebie kopnięty w twarz. Złapałaś Mine za rękę i zaczęłyście uciekać.
~•~
![](https://img.wattpad.com/cover/316087374-288-k318795.jpg)
CZYTASZ
You Know I Love You|| Mafia BTS †
Teen Fiction20-sto latka, która jest córką szefa najniebezpieczniejszej Mafii w kraju wybiera się ma misję podczas, której jej partner zostaje postrzelony przez nie jakiego Jeona Jungkooka. postanawia go odnaleźć jednak pakuje się w ogromne kłopoty...