Love does not choose

Dotykaj mnie jakby jutra miało nie być

Ratchet

    Siedziałem w szpitalu prawie tydzień gdyby nie Clank i Alister zanudziłbym się tam na śmierć nie było nic ciekawego do roboty poza oglądaniem telewizji gdzie oczywiście już w wiadomościach dowiedzieli się o moim pobycie w szpitalu o tyle dobrego, że niewiedzą z jakiego powodu tu jestem natomiast jak wychodziłem zalecali mi na umówienie się do psychologa bo to jednak próba samobójcza była lecz jakoś nie czuje bym potrzebował pomocy specjalisty mam bliskich, którzy mnie wspierają. Jak byłem w szpitalu bardzo dużo rozmawialiśmy z Alisterem jednak chciałem wiedzieć o nim jeszcze więcej odkąd zostaliśmy ''parą'' zauważyłem w tych rozmowach, że w jego życiu było skupienie głównie na robocie i chronieniu galaktyki no i spędzaniu czasu z moim ojcem, o którym powiedział mi nieco więcej co też mnie ucieszyło dowiedziałem się też, że ponoć mój ojciec był niewiele wyższy odemnie przynajmniej wiem, że nie tylko mnie natura nie obdarzyła pokaźnie w wzrost natomiast Alister był najwyższym lombaxem z wszystkich naszych pobratymców.

Ale to nic takiego w porównaniu z tym co dzisiaj mamy zaplanowane jest to randka przyznaje się, że to będzie moja pierwsza randka w życiu były tam w moim życiu dziewczyny, ale żadna z tych relacji nie wychodziła a teraz? To zupełnie co innego! Teraz jestem prawdziwie zakochany a nie zauroczony jak za tamtych lat piwnooki zaplanował dla nas kilka rzeczy mamy iść dzisiaj do muzeum, do kina na kolację a później TO akurat mój pomysł. Zaprosiłem go na noc Talwyn wszystko podsłuchała bo jakby inaczej i zaproponowała mojemu przyjacielowi nocne oglądanie komet wraz z jej kumplami na innej planecie więc wcale nie celowo załatwiła mi SAM NA SAM z Alisterem strasznie się tym wszystkim stresuję bo co innego jak ktoś jeszcze będzie w domu a co innego jak byś z kimś po randce w domu SAM NA SAM to jest i stresujące i bardzo zawstydzające.

Zakręciłem wodę kończąc tym samym prysznic, który dbał dość długo bo bardzo lubię dbać o swoją sierść jestem z tego powodu dumny i nie mam zamiaru się wstydzić, że lubię o siebie zadbać po prostu źle się czuje jak chociaż dwa dni nie wykąpie się bez użycia wszystkich cudownych odżywek są wręcz aż kojące i odprężające są idealne po ciężkim dniu w pracy bohatera. Sięgnąłem po ręcznik zaczynając się wycierać dokładnie od góry do dołu natchnęło mnie coś a mianowicie pomysł na spędzenie nocy a jest to nasz warsztat na Veldin lubimy z Clankiem tam od czasu do czasu pojechać odsapnąć od tego wszystkiego i cofnąć się do czasów gdzie większość naszego życia kręciła się wokół naprawy statków dnie na Veldin są bardzo gorące jest tam bardzo mało jezior, ale noce są przyjemne chłodny wiatr i idealnie wręcz rozgwieżdżone niebo naprawdę jak tak teraz myślę tam będzie idealne miejsce na wspólną noc po dniu pełnym wrażeń.

    Uporałem się szybciej z ubieraniem ponieważ Clank zakomunikował mi, że Alister już tu jest oraz to bym się pospieszył bo na 17 mamy film a przed kinem mamy planowe zwiedzanie muzeum co zajmie nam z godzinę może dłużej a jest 15 tak wiem porąbane jest to, że kąpałem się o takiej godzinie, ale wieczorem się tak stresowałem dniem dzisiejszym, że nie poszedłem się wykąpać a rano miałem dzisiaj dodatkowo trening i mały patrol na mieście a spocony na randkę iść nie miałem zamiaru. Przyjrzałem się sobie w lustrze pierwszy raz od dawna ubrałem się tak luźno żadnego pancerza tylko wygodne buty, spodnie koszula na krótki rękaw no i szelki poczułem się jak za nastoletnich lat dosłownie chociaż częściej chodziłem bez koszulki cóż temperatura robiła swoje, wyszedłem z łazienki idąc w stronę salonu gdzie czeka na mnie piwnooki a im bliżej zobaczenia się z nim tym bardziej się stresuję.

Wszedłem do salonu i zobaczyłem piwnookiego rozmawiającego z Clankiem a to kolejna rzecz jaka mnie cieszy mój przyjaciel dogadał się a nawet za kumplował z kimś bliskim mego serca jak się okazało mają odrobinę wspólnego a mianowicie planowanie czegoś za nim coś zrobią w akcji raz nawet się zaśmiali, że powinienem brać z nich przykład bo za bardzo lecę na spontan co poradzę, że lubię taki sposób działania Clank jest typowym nerdem więc dlatego woli planowanie a Alister byłym generałem wojsk lombaxów.