5. Wakacje Netiki

121 8 3
                                    

      - Mamy wszystkie potrzebne rzeczy ? - spytała po raz trzeci Nika Neta na lotnisku.
- Tak. - odparł już znudzony Net.
- To chodźmy. - powiedziała i przysunęła się do Neta, po czym pocałowała w usta. 
- Jak będziemy tak dłużej stać, to samolot nam ucieknie. - jęknął, a Nika pociągnęła go za rękę. Poszli na odprawę. Po chwili rudowłosa się odezwała :
- Net, gdzie my właściwe lecimy ? Skoro miałam zabrać strój kąpielowy to, gdzieś gdzie jest ciepło. Jak proponowałeś wakacje to myślałam, że to będzie morze, a nie inny kraj - powiedziała i ścisnęła go za rękę.

- A co chciałaś robić nad morzem ? Skoro już dostałem urlop możemy lecieć, gdzieś na dwa tygodnie. - powiedział z tajemniczym uśmiechem, bo wiedział, że on wygrał w tej grze słów.
- Nic... Oh Net. Boje się tej podróży. - powiedziała patrząc mu w oczy w kolejce do odprawy.
- Spokojnie to tylko lot. Zobaczysz będzie dobrze. - powiedział, żeby ją uspokoić. Zrobili wszystkie niezbędne rzeczy przed odlotem i weszli do samolotu.

Po około pięciu godzinach lotu  wylądowali w Palermo. Przeszli przez kontrolę, po czym podeszli po swoje bagaże. Zjechali schodami ruchomymi. Zaczęli przepychać się przez tłumy do wyjścia. Nika je znalazła i pociągnęła szatyna w tamtą stronę. Wyszli na świeże popołudniowe powietrze Włoch.
- Trzeba zamówić taksówkę. - powiedział, gdy oddalili się od wyjścia.
- Hę ? A tak, tak taksówkę . - odparła zamyślona.
- Myślisz, gdzie jesteśmy ? - spytał po chwili
- Nie masz pojęcia, nawet jakbym chciała się dowiedzieć - powiedziała wyciągając telefon.
- Jesteśmy w Palermo. W Sycylii, we Włoszech czy tam w okolicy Włoszech. - zbagatelizował i machnął ręką
- To, gdzie będziemy mieszkać i, gdzie jest ta taksówka ? - spytała, po czym dodała - Net nie uśmiechaj się tak, tylko odpowiedz. - zażądała
- Of course. - odparł, po czym przestał się tajemniczo uśmiechać. Poszli na podjazd do taksówek. Po chwili była już jakaś. Net powiedział nazwę ich hotelu. Po piętnastu minutach zatrzymali się przed ładnym jasnym budynkiem.

Dorosłe fnin (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz