Ja i ty

(8)

Pisałam z nimi jeszcze chwilę, gdy nagle wszedł do mnie Jasiek z śniadaniem w ręku.
"Może jesteś głodna? Jak nie to i tak zjedz." - powiedział z tym swoim uśmieszkiem.
"Dzięki, ale wiesz, że nie musiałeś, co nie?" - powiedziałam a Janek podał mi tackę z jedzeniem. Wzięłam posiłek a Jasiek usiadł koło mnie. Cały czas zapalał mi się telefon z powiadomień. Wziął mój telefon do ręki i odblokował. Wszedł na konfe i wysłał swoje zdjęcie z teraz. Każda zaczęła "krzyczeć" i "piszczeć". Janek tylko się uśmiechał, i gdy Gabi wysłała swoje zdjęcie to zrobił minę pedo. Ja się zaśmiałam i zaczęłam spożywać posiłek. On spojżał na mnie i skierował kamerkę na mnie, a ja tego nie zauważyłam. Zrobił mi zdjęcie i wysłał dziewczynom. Chyba zorientował się, że dziewczyny go kochają.
"Ej poznaj mnie z tą Gabi. (teraz pasuje ta minka 8) hehe) - powiedział Jaś cały czas z miną pedo. - Nie zła z niej dupa.." - powiedział i na mnie spojżał.
"Ejej! Chamuj się! Ale tak, mogę Cię z nią poznać." - powiedziałam ugryzając kanapkę.
'Nie zła z ciebie dupa 8) napisz na priv' - napisał z mojego profilu.
"Eej! Chamuj sie cwelu!" - powiedziałam zazdrośnie. Teraz każda zaczęła wysyłać swoje zdjęcia a ten się tylko uśmiechał. Gabi napisała żebyśmy weszli na skype, a ten się zgodził.
"Ejejej! Chcesz z nimi gadać bez koszulki!? Idź coś na siebie zarzuć!" - powiedziałam zabierając mu z ręki telefon.
"Przynamniej pochwale się swoim bickiem! Już przez pare miesięcy chodzę na siłkę to karolyfer jest." - powiedział wychodząc z pokoju i równocześnie wchodząc do drugiego. Ja zaczęłam się głośno śmiać. A ten powiedział;
"Nooo cooo?" - powiedział śmiesznym głosem.
"Ty i karolyfer? Proszę Cię." - powiedziałam śmiejąc się.
"Złamałaś mi serce, dziekuje." - powiedział smutnym głosem.
"Noo przepraszam." - powiedziałam odkładając tackę z talerzem. Wszedł już ubrany i spowrotem chwycił za mój telefon. Tym razem zamiast na Messengera to wszedł na Skype'a. Nie wiedział na którą konfe kliknąć, więc kliknął na randomową. Kliknął na 'dołącz do rozmowy' i powiedział "Elo." - wszystkie(Gabi, Martyna, Ala oraz Madzia) zaczęły gadać jak bardzo go kochają a ten się rumienił.

I tak nam zleciała godzina... Dziewczyny porobiły pełno zdjeć oraz screenow i błagały żebyśmy jeszcze pogadali, lecz już nie miałam ochoty, po za tym było mega nudno.
"Już kończymy?" - spytał kolega.
"Jeżeli chcesz, ty możesz gadać. Ale ja już nie chcę." - powiedziałam.
"No to nie gadamy. Jak ty nie chcesz,to ja też." - kochany pomyślałam.
"To co chcesz dzisiaj robić?" - spytałam.
"Chcę Cię gdzieś zabrać.." - powiedział tajemniczo.
"Aaaa..gdziee..?"
"Myśle, że się ucieszysz."
"Brzmi fajnie." - wstałam i odłożyłam telefon na półkę. Jaś wstał i podszedł do mnie. Objął mnie od tyłu.. i zaczął całować. Obróciłam się i zamierzałam go pocałować w usta, ale oczywiście przerwał nam telefon. Czasem mam ochotę wywalić ten telefon. Dzwoniła Dominika. Nie wiedziałam czego się spodziewać.. czy będzie zła.. lub chce wszystko wyjaśnić.. Zaraz zobaczymy.

C.D.N.

No to dawno nie było rozdziału, i bardzo was za to przepraszam, ale nie mam czasu na pisanie rozdziałów.. ;(( jak mam czas pisze wszystko co mogę i jak juz mam na to czas to nie mam weny :// ale tez wakacje co raz bliżej itd wiec chce odpocząć i sie zrelaksować.. Przepraszam jeszcze raz i mam nadzieje, ze jeszcze ktoś to "ff" (jeżeli można to tak nazwać) czyta :/