13

114 1 0
                                        

Czekało nas 5 i pół godziny jazdy
Za cholerę nam się nie chciało
Lecz praca wzywała
Z Mają przespaliśmy prawie całą drogę
I tak wyglądała  trasa koncertowa
Było wiele śmiechu wiele zabawy
Znajomi Mai i Maja byli naprawdę cudowny
W Lublinie zatrzymaliśmy się w hotelu i tego samego dnia Maja i Sara grały koncert
Tego dnia też nagrywaliśmy vloga
Majka wyglądała trochę jak trup więc ona zaczęła się malować a ja poszłam do sklepu po energetyka dla niej
Bo naprawdę było z nią źle

Wróciłam do pokoju
Natalka?-powiedziała dziewczyna lecz nawet na mnie nie spojrzała ponieważ robiła kreski
Masz swojego monstera- wyciągnęłam puszkę z plecaka 
Dzięki Natalcia - Maja kończyła już robić kreski po czym mnie pocałowała
Lecz to przerwała nam Leosia a raczej telefon od niej
Kurwa-powiedziała Maja
L-Leosia M-Maja
L: Gdzie ty jesteś
M: W pokoju a co
L: Maja próba już się zaczyna
M: kurwa sorry już idę

Natalka chodź próba jest - powiedziała  dziewczyna
Dobra-odpowiedziałam i pobiegłyśmy

Prawie całą próbę spędziłam gadając z Wiką i jej dziewczyną które były naprawdę sympatyczne

Potem był koncert a ja dalej byłam pod wrażeniem jak Maja i Leo super zachowują się na scenie

Został nam jeszcze Kraków i Wrocław no i oczywiście finał w wwa

Dni mijały podobie
Jazda potem próba potem koncert i znowu jazda
Ale finał miał być naprawdę mocny Maja mówiła ze przygotowują się od pół roku
Naprawdę czekałam na ten koncert na który miało wbić wiele gości
Np. Żaba , Oliwka Brazil i Janusz Walczuk
251 słów mordeczki dzisiaj wstawiam 2 rozdziały bo wyjerzdzam i nie wiem czy tam będzie internet jak będzie to wstawię może jeszcze jeden 

Metro|Maja Janowska Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz