Shigadeku

882 13 16
                                    

One shot dla _Wiatrak_

Mam nadzieję, że się spodoba, zapraszam do czytania.

----------------------------------------------------------
Pow. Shigaraki

Dziś jest ten dzień, w którym nasz szpieg dał nam dostęp do wejścia na teren całej tej durnej szkoły dla bohaterów, Ua.

Ah zapomniałem się przedstawić. Jestem Tomura Shigaraki, jestem szefem Ligi złoczyńców. Mam 19 lat, więc jestem młodym szefem hehe. Mam błękitne włosy i czerwone oczy, przesuszoną skórę na twarzy i szyi. A moim darem jest rozkład, czyli wszystko co dotknę pięcioma palcami zamienia się w pył.

Jestem alfą o zapachu ziół. Nie mam jeszcze swojej przeznaczonej omegi, ale chciałbym ją/go znaleźć i mam nadzieję, że będzie to chłopak, bo dziewczyny mnie nie kręcą.

A wracając to byliśmy już gotowi do wejścia na teren szkoły. Naszym zadaniem było kogoś uprowadzić i jak się ktoś napatoczy to zabić.

Weszliśmy dopiero jak mieliśmy pewność, że są już lekcje. Postanowiliśmy, że przeprowadzimy atak na klasę 1A, bo doszły mnie słuchy, że jest tam następca All Mighta i właśnie z nim mają aktualnie lekcje.

Wbiliśmy do klasy z buta. Była tam dwudziestka niedoświadczonych dzieciaków i symbol pokoju, który siedział w szoku na nasz widok.

Nagle do mojego nosa dostał się śliczny zapach rumianku, który był przesiąknięty strachem. Więc szukałem osoby, to której należy ten zapach.

(Szczerze jeszcze nigdy nie widziałam, żeby Deku miał zapach rumianku, więc u mnie będzie mieć)

- Dobra, który to następca All Mighta? - zapytał Dabi widząc, że się nie odezwę.

Odpowiedziała mu tylko cisza, a ja postanowiłem wypuścić więcej zapachu i znaleźć w ten sposób omegę.

Nagle z swojego miejsca wstał jakiś niski zielono włosy chłopak. Było po nim widać, że jest omegą i to najprawdopodobniej moją.

- Chodź do mnie omego.

Chłopak jak w transie zaczął się do mnie zbliżać, z czego byłem zadowolony, ale nagle przeszkodził ten wiecznie uśmiechnięty debil.

- Młody Midoryia! Wróć na swoję miejsce!

Jak wiadomo All Might oddał swoją moc i teraz jest bezbronny. Dabi miał go zabić, a ja z Togą kogoś porwać, więc już wiedziałem kogo chcę.

- Omego, nie każ mi się powtarzać.

W czasie kiedy ten śliczny chłopaczek do mnie szedł to Dabi właśnie spalił byłego bohatera, a ja złapałem młodego za rękę, ale tak by go nie skrzywdzić. I jak się okazało Toga także już miała swoją ofiarę, więc mogliśmy już wracać.

Nikt z reszty tych dzieciaków nie zareagował. I oni mają być w przyszłości bohaterami? Właśnie na ich oczach został zabity człowiek i dwójka ich przyjaciół została porwana. Po prostu żenada i wstyd.

Drzwi za nami otworzyły się z hukiem, ale my już byliśmy w portalu, który przeniósł nas do bazy. Puściłem omegę i usiadłem na kanapie, obserwując go.

Pow. Izuku

Siedziałem sobie spokojnie na lekcji, którą prowadził mój mentor, czyli All Might. I rozmyślałem nad tym jak może wyglądać mój alfa. Czy to dziewczyna, a może chłopak. Czy będzie kochany i dobry, a może wręcz przeciwnie.

I pewnie dalej bym błądził w moich myślach, gdyby nie to że właśnie ktoś wszedł do klasy z głośnym hukiem. Spojrzałem się w tamtym kierunku, gdzie stały trzy alfy (Shigi, Dabi, Toga) i byli złoczyńcami.

One shoty z Bnha na zamówienieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz