Był już początek Lipca a ja mieszkałam z Olivką. Szyman zaprosił mnie dziś na imprezę i powiedział, że nie mogę nie przyjść. Ja oczywiście jestem grzeczna więc kupiłam se piccolo do picia tam by nie pic alkoholu. Pozwolił mi przyjść z osobą towarzysząca więc wzięłam Olivkę i Michała.
Miałam się pojawić na imprezie o 19, a mamy 17 więc zaczęłam się trochę ogarniać. Dziś zrobiłam lekki makijaż czyli tusz, mydełko do brwi i błyszczyk. Jak już się maluje to właśnie tak. Ubrałam na siebie brązowy, skórzany top i czarne skórzane spodnie. Był to bardzo wygodny ubiór. Nie wygląda ale naprawdę jest wygodny tylko gorzej jak jest strasznie ciepło ale dziś jest wyjątkowo chłodno.
Zostało mi około 40 minut więc wstawiłam post na instagrama.
zzxigy
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Polubione przez: Lilszyman, Olvviaa, kac.per.ek I 673 innych Użytkowników
zzxigy: idę do jakiegoś menela zwanego @Lilszyman
Urzytkownik wyłączył możliwość komentowania
__________________________________
Na imprezie piłam tylko piccolo. Olivka nie tylko więc musiałam do jakiś czas ja pilnować ale Michał jej bardziej pilnował niż ja. Siedziałam se sama na kanapie i rozglądałam się po mieszkaniu Kacpra. stosunkowo nie było tu dużo ludzi.
Dosiadł się do mnie jakiś wysoki blondyn gdzie po chwili zrozumiałam, że jest to ten Janek o którym tak dużo gadał Kacper. Siedziałam w ciszy bo bałam Się zagadać. Szczerze? Ładny jest. Przyglądałam się blondynowi, aż ten to chyba zauważył.
— Janek jestem. - powiedział odwracając głowę w moją stronę i się uśmiechając.
— Iga - odpowiedziałam szybko odwracając głowę i przykrywając swoją rumieńce na policzkach włosami.
— Ej... nie wstydź się. - powiedział odgarniając jedną ręką moje pasmo włosów wsuwając je za ucho.
Zaczęłam rozmawiać z chłopakiem o wszystkim popijając szampana bezalkoholowego. Co jakiś czas patrzyłam na Olivkę która tańczyła z Michałem a ja miałam tylko uśmiech na twarzy. W pewnym momencie Olivka i Michał zniknęli mi z oczu ale zignorowałam to bo wiedziałam, że Olivia nawet jak by bardzo chciała się z kimś przespać to nie zrobi tego po pijaku. Taki człowiek.
Z Jankiem gadałam praktycznie calutki czas i się dowiedziałam, że te mieszkanie należy do obydwojgu chłopaków. Ludzie zaczęli się rozchodzić, i przyszedł mi SMS od Olivki.
