Najukochańszy!
Cały czas jestem w obłokach! Podziękuj ciotuni Salomei za troskę w moim imieniu, cieszę się niezmiernie, że pamięć o mnie nie zaginęła. Paryż ma w sobie mnóstwo wspaniałego, niemalże odrazu się w nim odnalazłem. Jestem w dobrych rękach, Fryderyk się mną zaopiekuje. Będę mieszkał przez jakiś czas w mieszkaniu państwa Chopinów. Cóż za rodzina! Czuję się jak w domu. Przywiązują ogromną wagę do tradycji i punktualności.
Poeta ruin. Bycie poetą ruin jest dla mnie nie tyle co zaszczytem, co szczęściem, że wybrałeś spośród wszystkich mnie. Jestem ogromnie wdzięczny, za to, że poświęciłeś całe swoje dzieło mi. Dbaj o siebie i nie zapomnij o wizycie u lekarza. Wspomniałeś wcześniej, że ta grypa sprzed miesięcy się nawróciła.Z.K.
CZYTASZ
des lettres ; krasiwacki / zygiusz
Puisilisty, których napisanie sprawiło emocji więcej, niż zużycie na nie tuszu w piórze. krótka korespondencja między dwoma wieszczami.