Don't cry- Cindy byers

Rozdział 1

Hej jestem Cindy, mam 17 lat i mieszkam w hawkins odkąd pamiętam. Mam najlepszego przyjaciela, Steve'a Harringtona tak tego steva. Szczerze mówiąc nie wybierałam, nasi rodzice przyjaźnią się od czasów szkoły aż po dziś, zawsze chcieli żebyśmy się zaprzyjaźnili. Może i na początku średnio podobał nam się ten pomysł to w końcu strasznie się polubiliśmy i jesteśmy jak rodzeństwo, gdy byłam jeszcze małym dzieckiem (no znaczy nie już aż takim małym ale napewno nie miałam naście lat) urodził się mój brat, Will byers tak tak. Jonathan to tez mój brat ale nie mamy ogromnego kontaktu, raczej ogranicza się do rozmawiania o mamie willu czy zwykłym „hej" „pa". Ale teraz może coś o mnie, mam rude włosy do ramion, niebieskie oczy i średnią bliznę na buzi. Nie mówię ze mi przeszkadza Steve mówi ze dodaje mi to charakteru. Ale znowu jak byłam młodsza w szkole nie dawali mi spokoju. „czy to jest z jakiegoś wypadku" „ktoś cię bił?" „Miałaś wypadek samochodowy albo jakikolwiek?" „Wyglądasz z tą blizną jakby przejechał cię samochód, to tłumaczy dlaczego jesteś taka brzydka" i wiele wiele innych, cóż...dzieci bywają okropniejsze od dorosłych w takich sprawach. Ale tak przechodząc do mnie, Uwielbiam grać na gitarze oraz jeździć na desce. Moimi ulubionymi osobami w moim życiu to moja mama Joyce Will Steve Jonathan.