give me one chance -YOUNG ROYALS-

--14--

-Lepiej już przestańmy zaraz ktoś nas przyłapie

Odezwał się Simon

-Nieee tak jest cudownie mógłbym cie całować i przytulać całymi dniami

Położyłem głowę na jego ramieniu

-Ja też Wille ale trzeba sie pośpieszyć bo za chwile kogoś po nas wyślą

-błagamm

Odchyliłem głowe do tyłu po czym nią wróciłem i spojrzałem na simona

-już czas

Simon porzeczesał mi włosy podczas kołysania sie do melodii

-jest tak miło nawet nie wiesz jak dobrze sie czuje

-Wille ja też ale mówie na poważnie nie przedłużaj

Pocałowałem go bo po co miałby tyle nażekać

-Wille. Nie przekonasz mnie tym.

Simon odszedł do szawki za nim i wyciągnął ręcznik który owinął mi wokół szyji trzymając go za końce i spoglądał mi prosto w oczy

-idziemy do suszarek i powiemy im że źle sie poczułem dlatego nie mogłem iść jasne?

-to groźba?

-możliwe

Wziął ręcznik i udał sie do suszarek i zaczął suszyć kręcone włosy

-zawsze mi sie podobały twoje włosy

Stwierdziłem

-naprawde? Dziękuje za to ty miałeś ładne tylko przed świętami teraz wyglądasz dorośle

-czyżby? W takim razie jestem gotowy na bycie królem

-przez fryzure?

-tak

Odpowiedziałem bawiąc się kabelkiem od suszarki

-coraz częściej sie zastanawiam dlaczego wybrałem ciebie

-zastanówmy sie... Myśle że po prostu upatrzyłeś sobie największego głupola jakiego tylko mogłeś

Podszedłem do niego i objąłem simona od tyłu

-Wille, gadaliśmy już o tym zabieraj te łapska

Pocałował mnie od boku w czoło i pogłaskał po głowie

-bla bla bla daj mi sie przytulić do mojego chłopaka

-wille idź susz włosy bo będziesz śmierdział jak bezpański pies

Puściłem go i podeszłem do suszarki obok po czy zauwarzyliśmy jeszte klasy wchodzącą do pokoju z suszarkami. Simon spojrzał na mnie jakby chciał powiedzieć "o mało co"

-hej wilhelm

Przywitała sie felice

-cześć Felice co tam?

-dobrze, chciałam tylko cie o coś zapytać,znaczy was

Spojrzała na Simona

-więc.. Słuchamy

Spojrzałem na Simona pytająco

-chcielibyście przyjść na impreze wiosenną jako para?

Uśmiechneliśmy sie obojga

-jasne, jest więcej szczegółów?

-tak, więc wszyscy będą mieli stroje z danym rodzajem kwiatu ja będę różą i wszystkie pary maja wspólny kwiat jakby taki maching wy będziecie mieli kwiat wiśni japońskiej impreza jutro o 20 nad morzem