give me one chance -YOUNG ROYALS-

--18--

Obudziło mnie głośne pukanie o 16. Simon też sie obudził

-Wilhelm?

Usłyszałem głos ojca

-ide do kibla

Powiedział Simme ,wszedł do toalety i sie zakluczył

-wejdź, tato

Mój ojciec weszedł do pokoju, a ja siedziałem na brzegu łóżka. Rozejrzał sie

-myślałem że jest u ciebie simon

-jest w toalecie, zaczeliśmy szykować sie na bal

-Wille, musisz nam powiedzieć czy chcesz żeby august został królem

-nie mieliście sami podjąć tą decyzje?

-mieliśmy, ale to ty jesteś koronnym księciem

-nie, nie chce aby aby august został królem

-w takim razie ty nim zostaniesz

-wiem to ale wolałbym być koronowany dopiero gdy królowa umrze

-niech ci będzie.. 

Po chwili Simon wyszedł z toalety przebrany w strój. Ukłonił się lekko i powiedział dzień dobry do mojego taty potem spojrzał na mnie

-witaj Simonie

Uśmiechnął sie

-sami zrobiliście te stroje?

-tak

Odpowiedziałem

-są cudne

Tata uśmiechnął sie w moją strone mówiąc to

-jakbyś czegoś potrzebował to dzwoń, ja już pójdę

-jasne, pa tato

Podał mi ręke na pożegnanie i wyszedł

-to było dziwne

Stwierdził

-nie mogę zaprzeczyć, pójdę się ubrać

Powiedziałem i poszłem do toalety

(18: 50)

Wreszcie byliśmy gotowi, poszło to nam szybciej niż przypuszczaliśmy. Simon poprwiał jeszcze włosy przy lustrze. W tle leciała muzyka "here with me- d4vd"

-o czym teraz myślisz?

Spytał

-czy to napewno nie sen

-co jeśli tak?

-jak tak to sie zabije

-dlaczego od razu tak drastycznie

-bo w ciągu tych kilku dni były najlepsze chwile w moim rzyciu ale z drugiej strony niektóre były najgorsze

-na przykład?

Na chwile zapadła cisza

-wolno powiedzieć że troche sie zaniedbałem jak byłeś w szpitalu

Nie chciałem aby ta rozmowa dalej sie toczyła

-uroczy jesteś, ale nie jestem wszystkim co masz

-jesteś całym moim światem

-bez przesady

-mówie serio

Spojrzał na mnie aby upewnić sie że sie nie uśmiecham

-która godzina?