× 7 ×

214 11 10
                                    

Jeongin Pov.

Soobin robił obiad do momentu gdzie prawie dostałem zawału.

— BU — Krzyknął Yeonjun.

— KURWA — Krzyknąłem głęboko oddychając.

— Yeonjun prawie go zabiłeś — Powiedział śmiejąc się Beomgyu.

— Gdzie jest Taehyun? — Zapytał Soobin.

— Śpi — Odpowiedział Kai.

— Japierdole żeby o takiej godzinie spać — Westchnął Soobin.

— Chłop całą noc nie spał — Wspomniałem.

— Aaaaa dobra, idźcie go obudzić bo zaraz daje na talerze — Powiedział Soobin.

— Ja pójdę — Odpowiedział Beomgyu wstając z krzesła.

Po zjedzeniu obiadu wstałem z krzesła i podszedłem do drzwi od mojego pokoju. Już miałem łapać za klamkę, ale nagle zaczepił mnie Soobinm

— Jeongin dzisiaj jedziemy do wytwórni, wiesz o tym co nie? — Zapytał.

— Oh, a o której? —
Zapytałem.

— Wpół do piątej — Odpowiedział uśmiechając się.

Byłem w swoim pokoju przeglądając Twittera. Tym razem nie było postów Hongjoong'a, ale jego "Fanów". Wierzyli mu, chociaż wszystko co powiedział to było kłamstwo. Wszedłem na profil jednej takiej osoby, ale to co zobaczyłem, totalnie mnie dobiło.

H0ngjoongTh3Best

Ten Yang Jeongin w ogóle nie powinien się nigdzie dostać. Jedyne co powinien zrobić to się zabić. Hongjoong nigdy nie kłamał, bo jest szczery, nie to co ten jebany kłamczuch. Wiadomo że chodzi o tego pieprzonego Jeongina.

Hongjoong, nie martw się Kochamy cię<3 nie słuchaj tego debila, jak i jego przyjaciół , bo oni kłamią

Wiedziałem że większość ludzi już wie, że to co mówi to kłamstwo, ale i tak przez to w kącikach moich oczu zaczęły zbierać się łzy. Kazali mi się zabić, a kilka lat temu niejednokrotnie o tym myślałem. Wtedy uświadomiłem sobie, jak dużo problemów sprawiam ludziom.. Chciałem po prostu zniknąć..

----------------------------------

A/n: Rozdział krótki na
potrzeby książki <3

× 𝐷𝑖𝑎𝑟𝑦 - 𝑆𝑒𝑢𝑛𝑔𝑖𝑛 ×Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz