× 28 ×

169 11 2
                                    

Soobin Pov.

Po tym co napisał w komentarzu Jeongin, zawiodłem się sam na sobie. Jak mogłem nie wiedzieć że to Hongjoong? Musiałem serio być głupi żeby przez to wszystko zapomnieć o tym jebanym Hongu. Przecież to było oczywiste że to ten pierdolony kłamczuch.. Przez tego idiotę jeden członek musiał odejść. Z drugiej strony Jeongin często gdzieś wychodził.. Nie wiem już co mam o tym wszystkim myśleć.

Może pójdę wszystko powiedzieć panu Parkowi? Świetny pomysł!

Założyłem kurtkę i buty a następnie wyszedłem kierując się do wytwórni. Wszedłem do środka i odrazu poszedłem do gabinetu pana Parka. Gdy byłem już przed drzwiami, zapukałem i lekko złapałem za klamkę. - Och Soobin - Powiedział. - Ciekawe co cię tu sprowadza  - Dodał. Opowiedziałem mu wszystko czego się dowiedziałem.

- Czy da się to jakoś odwrócić? - Zapytałem zmartwiony. - Soobin, tak mi przykro - Powiedział przez co byłem o krok od totalnego załamania. - Napewno się da! - Powiedziałem ze łzami w oczach. - Eh.. Wiem że to dla ciebie trudne..- Westchnął. - Do widzenia.. - Powiedziałem. - Do widzenia Soobin - Odpowiedział.

Wróciłem do domu, i odrazu poszedłem do swojego pokoju. Usiadłem na podłodze i wtedy samotna łza spłynęła po moim policzku. Mogłem wtedy nie mówić.. Mogłem mu uwierzyć.. Naprawdę musiałem być głupi.. Pomyślałem płacząc.

----------------------

Przepraszam za wszystko..<
Naprawdę musiałem być głupi żeby ci nie uwierzyć.. Ja też bardzo tęsknię.. Proszę odpisz chociaż na taką głupią wiadomość..

>Wiem, rozumiem.. Nie musisz przepraszać.. Znalazłem nowych przyjaciół.. Zajmuj się teledyskiem i piosenkami, o mnie się nie martw

Proszę nie zostawiaj mnie..<

>Przepraszam, nie mam czasu..

...<

----------------------

I.N nie może już wrócić do zespołu.. Już za późno. Ma nowych przyjaciół. Już nas nie potrzebuje.

Westchnąłem i wyszedłem z pokoju żeby ugotować obiad. - O hej Soobin, wszystko okej? Nie wyglądasz zbyt dobrze - Powiedział Kai. - Czemu to zrobiłem?.. - Zapytałem. - Ale co zrobiłeś? Coś nie tak? - Zapytał. - Czemu mu nie uwierzyłem i powiedziałem panu Parkowi?! Jestem głupi! - Krzyknąłem. - Czekaj, Czekaj zwolnij. Nie jesteś głupi. Tylko o co chodzi? - Zapytał. - Jeongin.. - Westchnąłem. - Ten de- - Przerwałem mu. - NAWET NIE WAŻ SIĘ TAK NA NIEGO MÓWIĆ! - Krzyknąłem zapłakany. - Ale on miał narkotyki! Jest jebanym idiotą! - Krzyknął. - KURWA TO BYŁ HONGJOONG! - Wkurzyłem się. A nawet mogę powiedzieć że wkurwiłem. Pobiegłem zapłakany do pokoju trzaskając drzwiami. Nie mogłem mu wybaczyć tego, co powiedział..

----------------------------

A/n: Nie wiedziałam
co tu jeszcze napisać
więc po prostu już
zostawiłam ten
rozdział w spokoju:)

× 𝐷𝑖𝑎𝑟𝑦 - 𝑆𝑒𝑢𝑛𝑔𝑖𝑛 ×Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz