Była godzina 11:00 1 grudnia. George wstał podekscytowany bo w Londynie zaczął padać śnieg. Jego łóżko leżał obok okna co czasami na plus a czasami na minus. Popatrzył za szybę i zobaczył centrum miasta (bo blok George'a znajdował się w centrum Londynie) ośnieżone. Może nie było bardzo dużo śniegu ale i tak sporo nawet. Wybrał jakieś ubrania z szafy i poszedł do łazienki. Przebrał się i umył zęby. Jego najlepszy przyjaciel, Wilbur mieszkał za ścianą. Dziś postanowił zacząć kupować prezenty na wigilię bo zaraz wszystko się wyprzeda. Poszedł do kuchni i zrobił dwie kanapki z sałatą i serem. Zjadł je, a następnie założył buty i wyszedł z mieszkania.
Podczas gdy szukał sklepu z szyciem (bo jego matka lubiła szyć) w galerii handlowej zadzwonił do niego jego przyjaciel, Karl. Karl był niewielkim brunetem z brązowym oczami i miał lekkie piegi na nosie. Chłopak polecił mu serial na netflixie ,,Dahmer potwór: historia jeffreya dahmera". George nie przepadał za horrorami i krwawymi serialami i filmami. Pożegnał się z nim ponieważ już był w sklepie. Zaczął wybierać włóczki ale nie wiedział jakiego są koloru bo był daltonistą (😔) jego mama bardzo lubiła kolor żółty i niebieski. Więc wybrał te włóczki ale zamiast żółtą wybrał zieloną. Na szczęście widział kolor niebieski więc nie miał z tym kolorem problemu.
Gdy już kupił prezenty dla swojej najbliżej rodziny przysiadł na ławce przed wejściem do galerii. Zaczął przeglądać Twittera. Kątem oka zobaczył wysokiego chłopaka o kolorze włosów brudnym blondzie. Nie zwrócił na niego uwagami dopóki do niego nie podszedł.
-Przepraszam, czy pan wie gdzie jest em, taki blok w centrum miasta, wygląda trochę jak hotel?- zapytał się go blondyn. Na początku nie wiedział o jaki chodzi ale szybko zrozumiał.
-Tak oczywiście, mieszkam tam.- na twarzy wyższego pojawił się uśmiech.
-O super, bo właśnie zbytnio jeszcze nie wiem co jest w Londynie.- Chłopacy zaczęli iść razem.- tydzień temu się tu wprowadziłem.
- A skąd pan jest?- George kontynuował rozmowę.
- Możemy przejść na ty?-
-Oczywiście, jestem George.-
-Miło mi, jestem Clay ale możesz mnie nazywać Dream.- Chłopacy zaprzyjaźnili się. Opowiadali o sobie, co lubią itp. George raczej nie ufał ludziom po 10 min. znajomości ale coś poczuł że może Dream'owi zaufać.
CZYTASZ
Śnieżny pocałunek//DreamNotFound
Fanfiction22-letni George Davidson mieszka w Londynie. Jego sąsiadem jest natomiast jego najlepszy przyjaciel, Wilbur (jest tego samego wieku co George). Lecz dziś pozna chłopaka który zmieni jego życie. Rozpoczęcie: 23.11.2022