Siedziałam na przeciwko kobiety o blond włosach. Jej włosy pyły idealnie upięte. Jej usta pomalowane były czerwoną szminką. Siedziałam na stołku obok Wednesday ze złączonymi ramionami. Za nami na czarnych skórzanych fotelach siedzieli Gomez i Morticia. Pewnie już się domyślacie gdzie jesteście. Jesteśmy w gabinecie naszego nowego dyrektora pani Larissy Weems.
- Wednesday to zdecydowanie oryginalne imię. A Lilith imię pierwszej kobiety i madam satan- Dyrektorka skomentowała przeglądając nasze akta - Domyślam się że urodziłaś się w środę? - zapytała spoglądając na nas. - Urodziłam się w piątek trzynastego Lilith urodziła się tego samego dnia co ja tylko godzinę później. - powiedziała Wednesday ze śmiertelnie ponurą miną.
Morticia przechyliła głowę z pogodnym uśmiechem - Imię Wednesday pochodzi od mojego ulubionego powiedzenia środa minie tydzień zginie. Poza tym dobrze wiesz że Druella wprost uwielbiała Lilith - odpowiedziała ciocia z uśmiechem
- Rozumiem, zawsze miałaś ciekawy sposób patrzenia na świat Morticio. - powiedziała dyrektorka spoglądając na ciotkę - Czasami podobne a jednak tak różne od Druelli.
Spojrzałam na moją nową dyrektorkę z nowo odkrytym zainteresowaniem - Znałaś moją matkę dyrektorze?
Dyrektorka spojrzała ze zdziwieniem na mnie następnie na ciocie Morticie a następnie znowu na mnie - Czy twoja ciocia nie mówiła ci że ja, ona i twoja mama byłyśmy współlokatorkami?
Pokręciłam przecząco głową i ze smutkiem spojrzałam na swoje kolana. Smutna że dowiadywałam się o swoich rodzicach więcej od kompletnie obcej osoby niż od własnej rodziny. Wyczuwając mój smutek Wednesday zmieniła temat - I ukończyłaś szkołę bez załamania psychicznego? Imponujące!
Dyrektorka zacisnęła usta i ponownie pojrzała na nasze akta - Widzę że obie zdobyłyście całkiem niezłe doświadczenie. Osiem szkół w ciągu pięciu lat? Imponujące!
Kątem oka mogłam dostrzec dumny uśmieszek wujka Gomeza. - Nie trafiłam jeszcze to takiej szkoły która mnie złamała. Z tą szkołą również sobie poradzę. A gdzie idę ja idzie i Lilith.
- Rozumiem - odpowiedziała dyrektorka spoglądając na dwie młode dziewczyny przed sobą już widząc w nich młodsze wersje ich matek. I wygląda na to że córka Druelli odziedziczyła jej lojalność.
Gomez odchrząknął zwracając na siebie uwagę dyrektorki - Nasz córka w ten sposób okazuje wdzięczność za przyjęcie. Lilith również.
- Nevermore zwykle nie przyjmuje uczniów w połowie semestru ale biorąc pod uwagę wasze niesamowite stopnie i przeszłość jaką dzieliłam z waszymi matkami postanowiłam zrobić wyjątek i ubłagałam radę o to aby zrobili wyjątek i się zgodzili- powiedziała dyrektor Weems przyciągając naszą uwagę.
Ciocia i wujek wymienili zadowolone spojrzenia ja natomiast nie mogłam powstrzymać uśmiechu szczęścia natomiast Wednesday cóż ..... powiedźmy że miała inne zdanie niż ja.
- Larisso a co z ich - zaczęła ciocia patrząc na na - sesjami terapeutycznymi? Przydzielone im przez sąd? -zapytała swoją byłą współlokatorkę.
- Cóż - zaczęła dyrektorka - Nasza szkoła współpracuje z terapeutą z miasteczka Jericho. Macie przydzielone już sesje. Dwa razy w ciągu tygodnia.
Gomez spojrzał na córkę i chrześnice z radosnym uśmiechem - Słyszycie dziewczyny? Jesteście w doskonałych rękach.
- Zobaczymy czy przetrwa z nami pierwszą sesje - powiedziała Wednesday a ja z trudem starałam się nie przewracać oczami na jej zachowanie. Wiedziałam że Wednesday tak łatwo się nie ulegnie.
- Przydzieliłam was do starego domu waszych matek, domu Ofelii - ujawniła dyrektorka Weems. - Ach! - ciocia Morticia sapnęła z podniecenia ja po raz kolejny tego dnia uśmiechnęłam się. Dom Ofelii. Byłam w domu mojej matki.
Wednesday odwróciła się w stronę swoich rodziców - Czy to Ofelia popełniła samobójstwo po tym jak jej rodzina doprowadziła ją do szaleństwa, prawda? - zapytała
Ciocia Morticia skinęła potwierdzająco głową, dyrektorka Weems odchrząknęła po raz ostatni przyciągając naszą uwagę - Moje drogie chyba nadszedł czas abyście poznały waszą nową współlokatorkę?
Na jej słowa wymieniłam z Wednesday zaniepokojone spojrzenie i jednogłośnie powiedziałyśmy - Mamy współlokatorkę?
CZYTASZ
Lilith ( Xavier Thorpe )
Fiksi PenggemarPo tragicznej śmierci rodziców Lilith Druella Senderson trafia pod opiekę rodziców chrzestnych - Gomeza i Mortici Addamsów. Wychowywała się ze swoim najlepszym i jedynym przyjacielem - Wednesday Addams. Ale kiedy dziewczyna Addamsów po raz kolejny w...