ROZDZIAŁ 9(IX, dziewiąty, 9th)

8 1 1
                                    

gdy nastał piekny poranek gora lodowa mial psyche zeby isc d szkoly i spotkac się ze swoim crushem uwu. przypominajac sobie namietna noc nie zalowal niczego, ale zrobilo mu sie szkoda uwu malego tytanika…ale on ma zygzaka - pomyslał. skurwiel junior (fani wiedzmaka skumaja 🙂) ;)) .  jechał swoim porsche CuM 96, biały(niczym jego gęsta sperma)  lakier bluszczal w sloncu, a jego opony zostawialy czarne slady (od driftowania).  na drodze. podjechsl pod sql z piskiem opon. stanał (( ͡° ͜ʖ ͡°)) na srodku dziedzinca. wszystkie oczy byly na nim - heh jestem hot - pomyslal gardłowo. wyszedl z samochodu, zoaczyl biale wloski i juz wiedzial kto to ( ͡° ͜ʖ ͡°). ale gdy zoabczyl czerwone wlosy wsciekl się >:(( ALE CZM TAM JEST ZYGZAK ?!?!?!??!?! 

szybko podszedl do nich powiedzial;
-to moje bagno odsunnsie od niego >:(((

-on jest niczyj,zostaw uwu tytanika - odp zygzak a tytanik uciekl do sql

-no i co żes narobil ??

gora lodowa znajdujac okazje pobiegl za tytanikiem:
-tytanik w8!!!! przepraszam - on nadal biegl, po chwili sie zatrzymal i gora lodoqwa wpadl na niego. maly tytanik upuscil ksiazki. uwu.

-sory tytanik nie chcialem cb przestraszyc serio
-nic sie nie stalo uwu - zaczeli zbierać jego ksiazki i gdy wzieli ta sama ksizke dotkneli sie palcami. ytanik tak slodko sie zaczzerwienil jak buraczek. - schrupałbym go - pomyslal gora lodowa. 

ja musze isc, dzk za wszystko gora lodowa uwu - zaczał isc alegranatowo włosy zlapal go za nadgarstek–

poczekaj. Chcesz kiedys wyjsc na kawe?


-jasne uwu

-moge twoj numer tytanik?

-jasne, +69 420 692 137

-super napisze do cb sms z terminem spotkania, a teraz lec na lekcje - powiedxizal gora lodowa, mrugnal okiem, poglaskal go po jego bialych wloskach, jak snieg

tytanik poszedl i doszedl do klasy szybko usiadl w ostatniej lawce. oddali mu ja bo gdy go zobaczyli byl taki uroczy ze dostawali cukrzycy i woleli pojsc do 1 lawki.

*po lekcji*

-hej mała istoto - usluszal; tytanik po wyjscu z sali

mala to jest twoja pala >:(

nieprawda 🙁 - odp zygzak - co robisz po sql?

-ma plany - powiedział gleboki gloos za tytanikiem 

-a ty co tutaj robisz gora lodowa?!?!?!?!!? - odp zygzak

chodz tytanik podwioze xie do domu moim porsche CuM 96,  a ty jaki masz samochod biedaku??/


-moj ma 200 koni a twoj?

moj 201, robimy wyscig ?? - spytal gora lodowa


jasne kiedy?? 


-nie chlopaki nie robcie tego uwu. nie bijcie sie o mnie :(( to neibbepzieczne 

shh tytanik wzytstko bedzie OK. - powiedzial zygzak , a gora lodowa oslonil go ramieniem


-idziemy teraz na wyscig - poweidzial gora lodowa

-OK - odp zygzak.

*przed sql*

ej tyytanik u kogo w aucie wolisz byc???? - spytal zygzak z nadzieja


-ja chyba nie chce w zdnym uwu. sa lekcje dostane uwage ze wychodze poza teren uwu - odp niesmialo tytanik

-OK - pwiedieli razem

zyzgzak i gora lodowa wsiedli do aut pojechali huj wie gdzie, ale chuj wie (hehehuedenikfel). jechali caly czas i gdy dojechal  na miesjxe zygzak (jako mechanik zna takie imiejscowki) zwolnil i wyszedl z auta. podszedl do gory lodowej i kazal otworzyc mu okno. gdy to zrobil pwiedzial

-od tej lini do tamtej lampy=, gfzie stoi tamta pani. OK? -  gora lodowa kiwnal glowa

zygzak wsiadl do auta i zaczal sie wyscig….

TYMCZASEM!!!!

tytanuik bardzo zamartwial sie chlopakami. wstal podczas lekcji i wybiegl z klasy.  nauczyciel sie wsm tym nie zaintersowal bo tytanik byl taki uwu ze mial to gdzies.
tytanik pobiegl za zapachem prawdziwych mezczyzn. zmeczyl sie po kilku krokach, dlatego wsiadl w autobus, bez biletu uwu. gdy poczul ze juz jego przystanek zaczal isc szybkim tepem. szedl i nawet nie zauwazyl ialego porsche w ktorym byl gora lodowa. grantowowlosy szybko zahamwal i wybiegl z auta. NIestety zygzak pojechal dalej i wygral to. 

-HA WYGRALEM ESSA 

-tytanik wwszystko OK? - spytal zmartwiony gora odowa 

-tak - i zaczal plakac - serio- gora lodowa przytulil tytanika i wzial go na rece jak piorko i wsadzil do samochodu porsche CuM 96 i pojechal. ofc musial usiasc z tylu bo mial za malo cm ( ͡° ͜ʖ ͡°) uwu. 
gdy odjechali, gora lodowa wlaczyl ulub playliste tytanika uwu. a tytanik zasnal
obudzil sie gdy p=juz dotarli do domu gory lodowej. tytanik zastanawail sie OCB???

-czm jestesmy pod twoja chalupa. 
-bo spales nie chcilem cie budzic i pytac o adres - gora lodowa znal adres tytanika, ale chcial udawac macho
- OK, moge isc spac? jestem zmeczoy uwu- ziewnal slodko i potarl oczy malymi raczkami.

-jasne =, przygotuje ci lozko 

powiedizal gora lodowa i poszedl. tytanik sie rozgladal, nie widzial zadnych rodiznnhych zdj gory lodowej . postaw=nowil ze spyta  o to jutro bo dziisij jest serio zmeczony. poszedl za gora lodowa rzucil sie na lozko i od razu odplynal w objecich morfeusza. gdy gora lodowa zoabczyl ze tytanik spi podszeedl do niego pocalowal go w czolo i zaczal sciagac spodnie uwu…..

CDN…………………   

Zimne uczucie zakazanej miłości | GóraLodowa x TytanikOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz