X DZIESIESC 10 10TH SMUT WARNING🥵🥵🥵🥵 ДЕСЯАТ

10 0 0
                                    

Gdy góra lodowa patrzył na tytanika pomyślał ze może być mu niewygodnie w ciuchach wiec postanowił przebrać go w swoją bluzkę i jakieś spodnie. Gdy podniósł koszulkę odkrył mlecznobiałą skore bez żadnych skaz, opuszkami palców zaczął krążyć po jego torsie. Tytanik lekko się spiął na ten zimny dotyk lecz po chwili sie rozluźnił. Góra lodowa zaczął sunąć rękoma coraz wyżej aż po sutki, drażnił je przez co tytanik zaczął wydawać ciche pomruki. Góra lodowa czuł podniecenie a te jęki tylko to potęgowały. Zaczął coraz śmielej dotykać jego ciała nie przejmując się tym ze tytanik może w każdej chwili się obudzić. Całkowicie zdjął mu koszulkę i założył swoją o wiele za duża jak na niego. Gdy myślał o tym ze zaraz zdjęcie mu spodnie zrobiły mu się jeszcze gorącej. Zaczął odpisać klamrę paska, później zabrał się za rozporek. Zdjął mu spodnie aż do kolan i zobaczył lekkie wybrzuszenie w bokserkach tytanika. Gdy pomyślał ze to przez niego jego członek stwardniał jeszcze bardziej. Zaczął całować wewnętrzna stronę jego ud za co został nagrodzony głośniejszymi jekami. Zasysał lekko jego skore zostawiajac lekkie malinki gdy przechodził coraz wyżej widział jak wybrzuszenie młodszego zaczyna się powiększać, tak samo jak jego. Gdy spodnie góry lodowej zrobiły się już a ciasne w kroczu, zdjął je i rzucił obok na podłogę obok spodni drugiego. Zaczął znów całować uda tytanika, gdy słyszał coraz to głośniejsze jęki nie mógł się powstrzymać i dotknął swojego członka. Wtedy się ocknął. Zrozumiał co robi i jak najszybciej uciekł do toalety. Zamknął drzwi na klucz, rozebrał się do naga i włączył prysznic. Zimna woda miała pomoc w uspokojeniu jego bolesnej erekcji ale nic to nie dało. Zaczął masować powoli swoje przyrodzenie wyobrażając sobie rękę tytanika a nie jego. Jaki wyraz przybrałby tytanik gdyby nie odszedł. Jego ruchy ręka przybraly na tępie, widział jak tytanik bierze jego kutasa do ust i zasysa się na żołędziu. Jak lize jego cała długość i próbuje wziąć go do ust chociaż wie ze jest za duży na to. Gdy wziął już tyle ile może dołożył ręce i zaczął w ten sam rytm poruszac ustami i dłońmi. Góra lodowa czuł ze zaraz dojdzie wiec w szalonym tępie poruszał dłonią po całej dlugosci. Kilka pchnięć ręką i doszedł z imieniem chłopaka na ustach. Gdy uspokoił oddech umył się i przebrał w piżamę. Gdy zobaczył rozłożonego tytanika na jego łóżku z podwinięta bluzka to lekki rumieniec pojawił się na jego policzkach. Zastanawiał się jak on teraz spojrzy na twarz chłopaka bez myślenia o sytuacji z łazienki. Zebrał ubrania i podkładał je, te tytanika położył na szafce nocnej a swoje wsadził do komody. Położył się obok chłopaka i poczuł jak jego serce przyspiesza lekko rytm. Przytulił mniejszego chłopaka i pocałował go w czubek głowy. Wdychając jego zapach pomieszany ze swoim, oddal się w objęcia morfeusza




~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Hejka kochani uwu
Ten rozdział jest collabem z  @manteeex  ktotej bardzi dziekujeny za wpsolprace uwuwuueuwuwuue🥺🥺🥺😳

Dajcie jej obs I wgl bo to swirtny pisarz

Sorki ze tak duzo nie wduzcalny ale jestemsu bardzo zajetety soraski postaramy sie porpawix

Wgl to jest rozfzial an rocznjce rozppczecua pracynad nasza książka ktora byla 13 marca
To byl wielki dzien OWO

Zimne uczucie zakazanej miłości | GóraLodowa x TytanikOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz