Nigdy nie miałam odwagi, by krzyczeć.
Skąd zatem ta potrzeba?
Ta nagląca mnie raz za razem chwila,
Kiedy jestem pośrodku...Pośrodku samotnej przetrzeni pól,
Gdzie tylko wiatr mógłby mnie przekrzyczeć.
Może stąd tak lubię muzykę...
Piosenki, gdzie ludzie krzyczą.Bo sama nie mam odwagi, by krzyczeć.
Choć chciałabym móc, by wypuścić
Z serca to wszystko, co w nim trzymam.
Choć niektórych słów się boję...Ale nawet przyroda potrzebuje krzyczeć.
Trzasnąć piorunami i się popłakać.
To czemu ja tego nie mogę?
I muszę nosić maskę tęczy i szczęścia?~ "and then i just snapped.
and then i just snapped.
and then i just snapped.
and then i just snapped.
and then i just snapped.
and then i just snapped."
- anonim
CZYTASZ
poeci nie płaczą
Поэзияzbiór wierszy o drastycznej, trudnej i czasem 16+ tematyce. jeśli jesteś wrażliwy, nie wchodź! nie chcę potęgować niczyich uczuć, nie chcę, żeby przez ten zbiór ktoś wpadł w niezdrowe nawyki. jeśli potrzebujesz pomocy - SIĘGNIJ po nią. autorka ROMAN...