tkwi we mnie
poezja nie do wypowiedzenia.
żal wciskający się w serce
i pozostawiający wgniecenia;
i smutek
wdzierający się w skórę i pierś.
chcę krzyczeć
jak niebo ciskające pioruny za oknem,
ale nawet płakać już nie umiem,
żeby jakiś szloch z siebie wydać...
za długo cierpiałam w cieniu i milczeniu,
żeby ździerać gardło w mym własnym rozdarciu.
gdzież moja wiara?
gdzie nadzieja się podziała?
gdzie pewność, że się poukłada?
czy przytulać go i całować od teraz będę
z lękiem,
bólem
i zszarpanym sercem,
myśląc, że
kiedyś i tak...
on już mnie nie zechce.
~ a.s.
My biggest toxic trait is I know how to love, but I don't know how to believe I'm loved. ~ anonim
CZYTASZ
poeci nie płaczą
Poetryzbiór wierszy o drastycznej, trudnej i czasem 16+ tematyce. jeśli jesteś wrażliwy, nie wchodź! nie chcę potęgować niczyich uczuć, nie chcę, żeby przez ten zbiór ktoś wpadł w niezdrowe nawyki. jeśli potrzebujesz pomocy - SIĘGNIJ po nią. autorka ROMAN...