W łazience

12 3 0
                                    

Łzy już nic nie są warte.
Na brudny, błękitny dywanik.
Bezszelestnie spadają
Z tylko cichym oddechem.

Nie wiem - to łzy? czy woda?
Mieszają się na posadzce.
I tylko Mała siedzi skulona,
Nie wie co zrobiła źle...?

Za mało była miła? Za mało dobra?
Nie dość pracowita lub pomocna?
Może jeszcze za mało kocha?
Czemu wciąż jest niewystarczająca?

Boli tę Małą każdy dzień.
Choć z Małej robi się Duża...
Ale nikt tego nie widzi,
Więc tak sobie siedzi; taka smutna.

~ "i'm scared this is all i will ever be"
- anonim

poeci nie płacząOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz