Oddychaj.
Spokojnie.
Raz.
Dwa.
Trzy.
Właśnie tak.
Na spokojnie.
- [T.I], czy mnie słyszysz ?.- zapytała cię blond włosa pani naukowiec, która sprawdzała twoje tętno, oczy i skórę. Tak, jak mówili wcześniej, faktycznie będziesz się zachowywać jakoś nadpobudliwie.
Wstałaś, i się omal co nie przeraziłaś. Byłaś wysoka, za wysoka. Jak patrzyłaś w dół myślałaś, że zaraz zwrócisz wszystko, co zjadłaś.- T-Tak.- zaśmiałaś się.
- A teraz się nie ruszaj.
Nie słuchałaś jej.
Wstałaś i podeszłaś do szyby, w której mogłaś się przejrzeć.
Byłaś niebieska z lekko ciemniejszymi paskami ciele, białymi kropkami oraz dziwnymi oczami, które w przypadku Na'vi były zielono-żółte. Twoje bardziej były żółte.
Zaczęłaś poruszać rękami, twarzą oraz ogonem.
Przejechałaś językiem po wydłużonych, idealnie białych zębach i się zaśmiałaś.- Ale dziwne.
Od razu zamknęłaś buzię.
- Trochę, ale teraz, [T.I] proszę cię, abyś usiadła.
- Podziękuję.- zaśmiałaś się i wybiegłaś z budowli. Mijałaś pracowników i niektórych avatarów, którzy przyglądali się tobie, jakbyś była nienormalna, a inni śmiali się razem z tobą.
Biegłaś i biegłaś, aż w końcu zaliczyłaś glebę, na szczęście na trawie.
Strażnicy biegli za tobą.- Uspokój się, [T.I]!
- Chcę tylko zobaczyć, jak to jest być Na'vi!.- krzyknęłaś.
- Zobaczysz w swoim czasie, teraz wracaj do siedziby.
Przewróciłaś oczami i zaczęłaś posłusznie iść przed nimi. Widziałaś w oddali, jak inni trenują, jak trenują maluchy do stania się żołnierzem.
Ty również musiałaś przechodzić takie testy, ale były zdecydowanie cięższe niż teraz.- O czym to ja mówiłam ?.- zapytała cię surowo blondynka, kiedy usiadłaś na kozetce.
- Że mam być spokojna...- mruknęłaś.- I tak zobaczyłam to, co chciałam.
- Jasne.- odpowiedziała chamsko.- Teraz czekają cię badania, dość ważne, więc proszę.- podeszła do ciebie.- Masz być skupiona.
CZYTASZ
Love and betrayal | Avatar 2: Istota wody
FanfictionWszystko runęło, kiedy każdy dowiedział się prawdy... [T.I] pracuje dla ZPZ, wraz z pułkownikiem Milesem Quaritch'em i resztą załogi chce zniszczyć klan Omaticaya, z Jake'em Sully'm na czele. [T.I] kieruję swojego Avatara, aby zdobyć zaufanie Na'vi...