Rozdział 10

150 6 0
                                    

Po powrocie do domu poszłam do pokoju zmyłam makijaż, umyłam się i przebrałam się w  piżamie  i poszłam spać. Następnego dnia wstałam o 11 ogarnęłam się, dzisiaj założyłam szare dresy i biały top. Zeszłam na dół żeby zrobić sobie śniadanie. Weszłam do kuchni i co mnie zdziwiło wszyscy moi bracia siedzieli w kuchni i jedli śniadanie. Zapomniałą, że mamy gosposie, która mi też zrobiła śniadanie za co jej podziękowałam. Wzięłam swoje śniadanie i już chciałam wyjść z kuchni ale Owen mnie zatrzymał. 

-A ty gdzie idziesz ? - Spytał Owen 

-Do siebie 

-Śniadanie się w kuchni bądź jadalni a nie więc proszę siadaj -Odparł Owen 

-Nie przesadzaj 

-Nie przesadzam za to ty wczoraj tak i musimy sobie porozmawiać -Powiedział Owen 

-I to dużo przesadziła- powiedział Noah 

-Zamknij się !

-Lily słownictwo i się spokój akurat ma rację -Odparł Owen 

Zjadłam śniadanie i zaczęło się. 

-Lily ponieważ okazało się, że to nie twój pierwszy raz i na dodatek opuściłaś się z ocenami. Możesz mi łaskawie powiedzieć co się z tobą dzieje. -Spytał Owen 

-Nic  się nie dzieje 

-Nic się nie dzieje !?- Wykrzyczał Jackson 

-Jackson nie unoś się-powiedział Owen  

-Jak mam się nie unosić? Ona ma 17 lat ?! - Spytał Jackson 

-No właśnie mam 17 lat ! przestańcie mnie traktować jakbym miała 10 LAT!! 

-Wcale cię tak nie traktujemy-powiedział Noah 

-Po prostu się o ciebie martwimy zmieniłaś się Lily- powiedział Owen 

-NIC MI NIE JEST!!! 

-Lily spokój za to masz oddać laptopa i telefon- powiedział Owen 

-Wiesz co WAL SIĘ!!! 

Wybiegłam z płaczem na górę i zamknełam się w swoim pokoju. Płakałam aż w końcu usnełam. 

Czemu Ja ?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz