Artykuł wzięty z oficjalnej strony wojowników napisany przez Kate Cary i przetłumaczony przeze mnie
Śmierć postaci może być świetną możliwością aby połączyć się z czytelnikiem i pomocnym sposobem aby przetestować postacie drugoplanowe. Ale to może być naprawdę trudne aby dać temu momentowi wystarczająco dużo emocji. Oto kilka zebranych przeze mnie przemyśleń na temat tego, jak napisać efektowną scenę śmierci.
To ty jesteś prawdziwym potworem w tej historii.
Zabijając ważną postać robisz z niej przykład. Dajesz jasno do zrozumienia swojemu czytelnikowi, że może to się przydarzyć każdej innej postaci. Sprawi to, że twój czytelnik będzie o wiele bardziej opiekuńczy w stosunku do innych postaci kiedy poczuje że któraś z nich może umrzeć. Używasz przemocy aby czytelnik poczuł się zagrożony. W tym momencie jesteś socjopatą
Czas jest wszystkim.
Dobra komedia jest bazowana na czasie. Doskonałe słowo jest wypowiedziane w doskonałym czasie. Muzyka idealnie wpasowana w rytm może rozweselić i rozbawić każdego. To samo dotyczy dobrej tragedii. Twoja postać musi zginąć w odpowiednim momencie. Zbyt długo z nią zwlekasz, a czytelnik się nudzi. Zabijasz ją zbyt szybko, a czytelnik czuje się niezadowolony. Musisz podsycać swojego czytelnika, rozpieszczać go i zabiegać o jego względy tak delikatnie i z miłością aby w chwili gdy to nastąpi był gotowy. Będzie wiedzieć że to nadchodzi i będzie tego potrzebować choćby po to by wyrwać go z nieszczęścia i zakończyć jego oczekiwanie. Będzie tego chciał, chociaż tak nie jest.
Wycinanie dziury w tkaninie.
Wyobraź sobie piękny gobelin. Starannie utkany w którym każda nić utrzymuje pozostałe nici na swoim miejscu. Teraz wytnij dziurę w tym gobelinie. Ta dziura musi boleć. Obraz musi być zepsuty, ale nie tak bardzo żeby gobelin się całkowicie rozpadł. Pozostałe nici muszą pozostać na swoim miejscu. Twoja historia musi pozostać aktualna nawet jeśli traci postać. Jeśli zabicie postaci nie pozostawia nic po sobie oznacza to, że zabrałeś czytelnikowi zbyt wiele. Zostawiłeś im tylko stratę. Być może taki był twój zamiar, ale poważnie? Miej trochę litości. Szkoda która sprawi że czytelnik będzie wdzięczny że nie zabrałeś mu wszystkiego sprawia że będzię czytał w nadzei że masz więcej do zaoferowania. Zostaw coś czego czytelnik może się trzymać.
Niech prochy twojej postaci użyźnią glebę.
Zawsze, zawsze, zawsze dawaj śmierci sens - chyba że bezsens jest tematem twojej historii. Czy twoja postać płaci cenę umierając, odpokutowując za grzechy lub robiąc coś dla kogoś innego? A może ich śmierć jest naturalnym zakończeniem życia, które miało wpływ na otaczających ich koty? Śmierć może wnieść tyle samo bogactwa do historii co życie, ale tylko wtedy gdy nadaje sens fabule, tematom lub innym postaciom.
Spraw by śmierć miała znaczenie.
Nawet jeśli chcesz by śmierć była niespodzianką upewnij się że dalej ma emocjonalny rezonans. Mam na myśli to żebyś nie robił z niej takiej niespodzianki która wydaje się nie związana z resztą historii lub niepowiązana z innymi postaciami. Nie powinno być bezceremonialnego „Och, przy okazji, Krucza Łapa nie żyje" (Oczywiście jeśli zrobi się to dobrze ogromna śmierć może wydawać się jeszcze większa jeśli wiadomość zostanie przekazana w krótkim jednorazowym wierszu. Ale to jest poważne i zaawansowane pisanie. Wszystko wokół tego drobnego, jednorazowego wiersza musi być ustawione jak wyszukany bankiet, więc kolejka - bez względu na to, jak mały jest teatrzyk - ma tak niszczycielski wpływ, że potem nikt nie może się skupić na jedzeniu.) Czytelnik musi wierzyć w śmierć i mieć poczucie że ona nadchodzi, nawet jeśli zda sobie z tego sprawę później. Musi poczuć że to było zasłużone.
O co mi chodziło z "zasłużone"? Nie to że ta śmierć była karą za popełnione zbrodnie - chociaż może to być przydatne aby dać czyelnikowi poczucie odkupienia - ale o to że postać zasłużyła na śmierć. Musieliśmy wystarczająco dużo doświadczyć jej życia i wystarczająco poznać jej duszę aby poczuć, że jej śmierć jest pełnym i prawdziwym doświadczeniem które rezonuje w otaczającym ją świecie. Jej odejście musi mieć wagę. Musi silnie oddziaływać na inne postacie i historię. Nie da się tego poruszyć ani tym polemizować. To musi być niezbity fakt, bez którego ta historia nie mogłaby istnieć. To konieczne. Zadaj sobie pytanie, czy ktoś będzie tęsknił za tą postacią?
Następnie zadaj sobie inne pytanie.
Czy czytelnik naprawdę, szczerze, niezaprzeczalnie odczuje stratę?
Twój czytelnik musi troszczyć się o postać która umiera - nie musi jej lubić, ale musi ją kochać. Utrata niej musi być jak utrata przyjaciela. Patrzenie, jak umiera jego przyjaciel, musi być dla niego jak strata z której myśli że nigdy się nie podniesie. Musi odczuwać pustkę po odejściu bohatera. Po tym musi być dziura której jak sądzi już nigdy nie da się zapełnić. W jednej chwili było z nim coś, co kochał, a w nastepnej znika i przez chwilę musi poczuć okropną samotność.
CZYTASZ
☆Przewodnik po świecie wojowników☆
RandomPiszesz fanfiction z wojo i chcesz żeby było wyjątkowe? A może poprostu poddałeś się kiedy chciałeś aby twój kot został mentorem bo nie znasz technik łowieckich? Jeśli tak, idealnie trafiłeś! Oprócz rzeczy wklejonych żywcem z wojownicy wiki znajdzie...