prolog

321 34 8
                                    

 Chłopak w wieku jedynie 20 lat, o przydługich, wpadających czasem  w oczy czarnych, gęstych włosach, głębokich brązowych oczach, opalonej cerze i oryginalnej oraz pięknej urodzie, tak postrzegany był Alex przez poddanych jego ojca. 

Jako przyszły władca, książę w drodze do tronu i władzy wychowywany był nie przez matkę a przez wielu nauczycieli i opiekunów, którzy mieli przystosować go do czekającego go życia, jego pokój zapełniony był masą książek i podręczników ręcznie zdobionych i zszywanych , których nie przeczytał nawet w połowie oraz innymi wieloma nieistotnymi dla niego przedmiotami, typu szaty odświętne na spotkania, na których zawsze się zanudzał.

Jako książę zawsze słyszał jaki to nie musi być dobrze wychowany, jaki kulturalny, odpowiedzialny i dojrzały i chociaż tak postrzegali go mieszkańcy królestwa, to wszystko było tylko na pokaz. Prawie każdej nocy wymykał się do ogrodów przez wielkie okno znajdujące się w jego komnacie, która na szczęście była na samym dole pałacu. 

Wychodził wtedy poza mury, omijając strażników dzięki małej dziurze w murze, która zasłonięta była bujnie porastającym go bluszczem. Wtedy udawał się na spacery po okolicy, często do lasu, aby tam oglądać dziką przyrodę, to nie było to samo co te wielkie ogrody, z każdym krzewem przystrzyżonym idealnie, z każdą gałązką równie przyciętą i każdym kwiatem posadzonym w wybranym, konkretnym miejscu. Jakże nudne było to życie na zamku, gdzie wszystko i wszyscy musieli być idealni, niczym pod linijkę.


-------------------------------

Jestem podekscytowany tą nową książką, mam nadzieję że spełni oczekiwania i spodoba się wszystkim czytelnikom:]

Jakiekolwiek pomysły na nowe tytuły z wymyślonymi przez was wątkami możecie zgłaszać mi na priv na wattpadzie w wiadomościach lub na instagramie: just_sliski_jimmy 

"Tylko by korona z głowy nie spadła" |quackbur| |royal AU|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz