rozdział 3 cz. 2

856 25 2
                                    

Jak byliśmy w domu nie chciałem z nim gadać ale on myślał że sie na niego focham za coś no wsumie fochałem sie za tą dziewczynę, on zaczął mnie całować a ja odepchnąłem go bo nie miałem ochoty na żadne zabawy ani nic podobnego on zauważył to po moich oczach i przesunął moją głowę do jego klatki piersiowej i zaczął głaskać moja głowę poczułem sie wtedy komfortowo wręcz bardzo komfortowo odwzajemniłem przytulenie i on zapytam mnie
-chcesz sie już położyć spać?
-tak tatusiu
-okej a więc idź sie przebrać tam masz piżamę
Uśmiechnął sie do mnie a ja poszedłem sie okapać i przebrać po tym jak się okąpałem wróciłem do Chrisa on czekał na mnie i później sam poszedł się okopać ja czekałem na niego w łóżku bo trochę bałem się spać sam...aż przyszedł i przytulilismy się do siebie aż w końcu zasnąłem

*Skip time*

Wstałem rano i chciałem przytulić się do Chrisa lecz go nie było, wstałem i poszedłem do kuchni Chris robił śniadanie, powiedział żebym usiadł do stołu a więc usiadłem Chris dał mi śniadanie a ja zjadłem ze smakiem nie wiedziałem że Chris umie tak dobrze gotować
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejj trochę dopisałam ale jestem zmęczona więc idę spać bo jutro szkoła więc sadge ale mam nadzieję że się podoba

wezmę cię/chanminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz