szum opon i wiatru sprawil ze az z wrazen wypadly mi moje drogie okulary gucci za 79856zł i wylecialy z auta. patrzac na to jak powiewaja w wietrze ostatni raz kiedy je widzialxm bylo wtedy zanim wpadly do morza pelnego flamingow stojacych na swoich trzech nogach.
szczerze, prawie ich nie widzialxm przez to jak ciemno bylo ale blask flamingow z ich perlowego futra. szybko obok nich przejechalismy bo to jak lewandowski pedzil swoim ferrari tyna o malo nie wypadlx z auta przez co junmyeon musial ja trzymac w swoich szerokich ramionach.
zazdroszcze.
ostatnim razem kiedy widzialxm swojego chlopaka, oczywiscie oh sehuna, bylo jak weszlismy do budki alkoholowej magdy gessler. niestety miejsce sehuna bylo zajete przez magde ktora siedziala w przyczepie na tylach naszego ferrari tesli.
weszlismy do domu a xiumin odrazu wzial sie za przygotowywanie dwoch nowych pokoi dla naszych lokatori a kyungsoo za nowy obiad dla nich. oczywiscie ja i tyna musielismy kazdemu pomoc wejsc przez prog bo alkohol sprawial ze latali 20 stop od ziemi. i to doslownie.
nie chcialo mi sie z nimi rozmawiac przez to ze martwilxm sie o sehuna. dzwonilxm do niego juz tysiac razy, no moze i dwa ale nadal nic. nawet sygnalu nie bylo, po prostu odrazu wlaczala sie poczta glosowa.
czesc, to ja, sehun, nie odbieram bo aktualnie pije w barze, zostaw wiadomosc a ja odslucham jak bede trzezwy.
postanowilxm wejsc pod prysznic i sie spokojnie umyc, pewnie to mi odswiezy moje mysli. zrobilxm tak i ubralxm sie w pizame ktora wygladala tak:
byla to pizama sehuna. nadal pachniala jego szamponem i woda kolonska. gdy wyszlxm z lazienki do pokoju z usmiechem, on odrazu zanikl. przyzwyczailxm sie do tego ze gdy wchodze do sypialni mojego porywacza widze tego massimo.
polozylxm sie pod ciezka koldra i utulilxm poduszke sehuna tak zeby wrobic swoj mozg zeby myslal ze leze wlasnie obok mojego alfonso. w sumie, podzialalo to. juz zasypialxm gdy uslyszalxm jak cos sie tlucze na dole. boze z nimi juz sie nie da spokojnie mieszkac.
zalozylxm swoje kapcie, no wspolne z sehunem, i zaczalxm schodzic po drewnianych schodach z bambusa uzdobionymi srebrnym brokatem. nagle w cos depnalxm
KURWA TO SZKLO !!! wykrzyczalxm wyciagajac kawalek porcelanymi z podeszwy mojego kapcia. dobrze ze sie nie przebilo. podnioslxm swoja piekna twarz w gore i zobaczylxm to:
NAZWA FILMIKU: MAGDA GESSLER TLUCZE TALERZE
GOWNO !!! GOWNO ROZUMIESZ !!! CO TO MA BYC????? SWINIA BY TEGO NAWET NIE ZJADLA !!!! rozlegl sie glosno, chrakly glos magdy gessler. taka byla poddenerowana ze jej wlosy sie rozprostowaly. nigdy nie wiedzialxm ze sa takie dlugie... ONE SIEGALY JEJ KOSTEK???? musze sie spytac o jej przepis na wlosy.
Spokojnie... uspokojmy sie wszyscy. podszedl do nich suho aby ich rozdzielic. musze powiedziec ze to byla napewno najlepsza ich decyzja dzisiaj. nie chcialxbym zeby kolejny czlonek grupy zaginal, a nawet i zginal.
na sama mysl musialxm usiasc na schodach, juz nawet nie obchodzilo mnie to ze brokat mi sie odbije na pizamie i bedzie na niej siedzial nawet po 50 myciach w pralce. musialxm sie uspokoic i zlapac oddefh. gdzie jest moj sehun?????
nagle na swoich plecach poczulxm jakas dlon. dal mi to flashback do autokaru exo w ktorym mnie porwano. kiedy bylismy jeszcze wtedy wszyscy szczesliwi, no moze oprocz mnie bo czulxm sie jakbym dostalx ataku serca, ale i tak. wtedy nikt z nas sie nie stresowal, nie bylo zadnych klotki i nie musielismy sie chowac od Bang Pd. byla to dlon tyny. nic nie mowilx, oczywiscie bo nie umie pocieszac innych, ale i tak wiedzialxm ze chce mnie pocieszyc i zawsze chce dla mnie dobrze.
chodz, pojdziemy spac, junmyeon ich ogarnie.
powiedzialx pomagajac mi sie podniesc i podajac mi szklanke wody z wodospadu nile w jamajce. tak uczynilismy i poszlismy razem spac. wiedzialxm ze jxx obecnosc mi pomoze spokojnie spac...
YOU ARE READING
arlo x sehun
ActionKiedy zwykly fan exo prowadzacy najwiekszy fanpage sechanow na twitterze w koncu spelnia swoje marzenie o pojscie na koncert swojego ulubionego zespolu, a potem kolejne... @jjpheart na twitterze🤭🤭🤭