- Nie mogę uwierzyć, że już za tydzień wakacje! - ucieszyła się Mia.
- Ten czas bardzo szybko zleciał. - zgodziła się Clarie.
Chwilę później dołączyłem do konserwacji prowadzonej przez dziewczyny. Po chwili dołączył również Matt. Nicholas i Aiden siedzieli cicho. Aż za cicho.
- Ej, spotkajmy się dzisiaj u mnie. - spojrzał na każdego z nas. - Wszyscy.
Każdy się zgodził, co było do przewidzenia, gdyż był piątek. Swoją drogą był to już ostatni piątek, który spędzaliśmy w szkole. W tym roku szkolnym, oczywiście.
Ustaliliśmy, że spotkamy się u Matt'a o godzinie 18, dlatego po szkole miałem jeszcze trochę czasu dla siebie. Oczywiście, było by za dobrze, gdybym mógł spędzić ten czas sam ze sobą.
Wszedłem do pokoju, a zaraz za mną, jak małe kaczątko idące za swoją mamą, wszedł Nicholas, który od razu rzucił się na łóżko.
- Spać. - jęknął, przytulając się do poduszki.
- Dobrze wiesz, że nie możesz teraz zasnąć, bo później idziemy do Matt'a, a ciebie się nie da nigdy dobudzić.
- No ale...
- Nie ma żadnego ale, wstaj! - rzuciłem w niego poduszką. - Nie możesz zasnąć.
- No to, co mogę robić? - niechętnie usiadł, wciąż przytulając się do poduszki.
- A co byś chciał robić? - odpowiedziałem, wzruszając lekko ramionami.
- Okej, nie powiem tego co chciałem powiedzieć. - powiedział po chwilowej ciszy.
Przez chwilę nie rozumiałem jego wypowiedzi, jednak po głębszym zastanowieniu zaczęła ona mieć sens. Przewróciłem oczami, a on zaczął się śmiać jak opętany.
- Z tobą się nie da normalnie rozmawiać!
- Wcale nie musimy rozmawiać. - uniósł brwi, rzucając kolejnym podtekstem.
- Błagam cię, Nicholas - starałem się utrzymać powagę. - Musimy jakoś podtrzymać poziom tej rozmowy, bo niebezpiecznie spada. - widząc jego minę, niekontrolowanie się roześmiałem.
Nie wytrzymam z tym człowiekiem.
×××
O dokładnie 18, no dobrze chwilę po, zjawiliśmy się u Matt'a. Widziałem jak dziewczyny rozłożyły się już na jego kanapie i zajadają się przekąskami, przygotowanymi przez, prawdopodobnie, Matt'a. Przywitałem się z nimi, pomimo tego, że już wcześniej się widzieliśmy i zaraz po tym, również rozłożyłem się na kanapie, tuż obok dziewczyn. Clarie podłożyła mi paczkę z żelkami pod twarz, poruszając sugestywnie brwiami, czemu nie mogłem odmówić.
Po chwili Matt włączył jakiś film i, tak jak każdy, położył się na kanapie.
Ułożyłem swoją głowę na ramieniu Nicholasa, który siedział po mojej lewej, nogi, natomiast, położyłem na nogach Clarie, siedzącej po mojej prawej.
- Zabieraj te stopy spod mojej twarzy! - powiedziała z obrzydzeniem, na co podniosłem stopę, tak aby dotknęła czubka jej nosa. - Ty mały...
- Oglądajcie film! - skarcił nas Aiden, wcinający popcorn.
Pod nosem czułem zapach piwa, które znajdowało się w rękach Nicholasa, co na początku było niezbyt przyjemne, jednak po chwili udało mi się do tego przyzwyczaić.
Z zaciekawieniem oglądałem film, odrywając się od rzeczywistości. Poczułem jak usta Nicholasa dotykają mojej głowy, składając na niej delikatny pocałunek, co sprawiło, że wróciłem do świata rzeczywistego. Spojrzałem na Nicholasa, który od jakiegoś czasu już na mnie spoglądał z uśmiechem. Oddałem uśmiech i wróciłem do pozycji, w której byłem jeszcze chwilę temu.
Nawet nie wiedząc kiedy, moje oczy zaczęły się same z siebie zamykać, aż w końcu zasnąłem.
~~~
heeej
prawie koniec 🤐
do następnego!
CZYTASZ
Hate filled with love | bxb
RomanceGabriel jest nudnym, introwertycznym nastolatkiem, którego życie nie różni się niczym od innych. Nie posiada wielu znajomych, nie wspominając już o partnerze, pomimo swojej uroczej, z lekko damskimi rysami twarzy. W szkole woli siedzieć cicho i nie...