Autorka: chce wam życzyć tylko miłego czytania QwQ
W szkole gadałaś tylko z Izuku, Uraraką czy wymieniałaś "cześć" z Todorokim a Bakugo z dnia na dzień powoli sobie odpuszczał a Dabi? no cóż.. nie rozmawiałaś z nim od chwili czasu z wiadomych przyczyn, ale on nie widział sobie ciebie od tak odpuszczać... miał pewien plan, który na pewno ci by się nie spodobał ale czarno-włosy musiał przytrzymać ciebie przy nim... pisze do ciebie codziennie, nawet gdy mu nie odpisywałaś, dzwonił do ciebie i "przypadkowo" codziennie go widziałaś i zawsze mówił ci cześć nawet ty udawałaś, że go nie widzisz.
Czarnowłosy wiedział o tobie wszystko, wszędzie miał twoje zdjęcia, tapeta na telefonie? ty. Jego galeria w telefonie? ty. Jego ściana w jego pokoju? TY. Znał twój plan lekcji, wiedział gdzie zwykle io jaka jest lokalizacja i kim wychodzisz. Jednym z podejrzanych OBSESJA, Dabi miał na twoje podejście obsesje, ale nikt o tym nie wiedział, nikt nie miał pojęcia o tym, że Y/N jego przyszłą "królewna" do której doszło w momencie wystąpienia choroby za dawkę.....
Ahhh poniedziałek niby najgorszy dzień dla ucznia, lecz dzisiaj mieliście jechac na obóz i bardzo się z tego powodu cieszyłaś, w końcu odpoczniesz od tych wszystkich "dram". i nieprzyjemnych sytuacji. Z powodu obozu wstałaś bardzo wcześnie i chyba już z setny raz upewniałaś się czy masz wszystko spakowane, lecz wtedy ktoś do ciebie napisał.
Dabi:
-Co robisz? :)
-Nic co miałoby cię interesować
-oj nie bądź taka, przecież sytuacja się z nim uspokoiła
-Skąd o tym wiesz?
-Nie wiem, zgadywałem ;)
-I tak wyjeżdżam na parę dni, więc raczej nie będę miała czasu na twoje jak iż cudowne zaczepki -_-
-Wiem, wiem miłej wycieczki!
-Dupek-pomyślałaś. Nadal byłaś wściekła, ale na jego szczęście już trochę mniej i cieszył się z tego powodu.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Dobra wiem, ponad 200 słów to nie dużo ale wybaczcie....
miłego wieczorku!
CZYTASZ
Dabi x Y/n
FanfictionDabi zakochany w Y/N postanawia poniekąd zrujnować jej życie żeby ta mogła do niego przybiec i schować się w jego ramionach