W części pierwszej chciałabym pokazać Ci moje dzieciństwo. Noce, które spędzałam z mamą na fotelu przez ojca. Oraz dni w których bałam się że znów będę patrzeć na kolejną awanturę i kolejne szarpaniny. Czasy kiedy powinnam bawić się zabawkami i nie przejmować niczym wkoło. Beztroskie lata dzieciństwa przedszkola i nauki. Zapraszam Cię do początku mojego życia, które bedzię tu opisane najgorzej przez ilość czasu która minęła. Zapraszam:
Mała dziewczynka siedziała na złożonym łóżku swoich rodziców i patrzyła jak tata dokańcza kolejne piwo tego dnia. Niby niewinny trunek a jednak sprawia że dziewczynka patrząc na to odczuwa niepokój i strach. Czy tej nocy będzie mogła się wyspać? Czy ten wieczór będzie spokojny? Czy będzie mogła zasnąć w normalnej porze i obudzić się spokojna rano? Nigdy nie znała odpowiedzi na te pytania. Zawsze obawy się pojawiały i nasilały z kolejną pustą butelką.
Przychodzi wieczór dziewczynka juz wykąpana uszykowana do snu po dobranocce. Tata pijany śpi na łóżku. Zapowiada się więc spokojny wieczór.
Położyła się do łóżka przytuliła do ulubionego pluszaka i zamknęła oczka. Zasnęła.
Obudziły ją głośne szepty. Ojciec znów namawia mame do rzeczy ktorych ta nie chce. Dziewczynka zamyka oczy i stara się o tym nie myśleć wyrzucić złe myśli z głowy i zasnąć ponownie. Niestety dalej nasłuchuje rozmowa staje sie coraz bardziej agresywna i głośnia. Dziewczynka zaczyna sie bać, z jej małych zielonych oczu wypływają pojedyńcze łzy. W końcu drzwi do pokoju otworzyły się. To jej mamusia. Położyła się obok i przytuliła córeczkę. Teraz pewnie wiele z was myśli ze to już po wszystkim że przytulone zasnęły. Otóż nie. To był początek. Wkurwiony ojciec wbiegł do pokoju dzieci (dziewczynka ma starsze rodzeństwo) zaczął jej mamie nakazywać powrotu do pokoju. Dziewczynka nie chce na to pozwalać mocniej przytula mamusie. W końcu mama z córą na rękach wraca do pokoju swojego męża siada w fotelu i przytulając swoje najmłodsze dziecię zasypia.
Kolejny dzień. Kolejne zmartwienia i obawy dla tak młodej osoby. Więc noc znów była niespokojna. Więc znów może się to powtorzyć.
Kolejny wieczór tata nie śpi. Cała rodzina oglada telewizję. Na stole pojawiają sie kolejne pełne butelki, które bardzo szybkl stają się puste. Papieros za papierosem odpalany.
W końcu siedząc na fotelu z odpalonym papierosem w dłoni "głowa" rodziny zasypia. Mama go budzi aby się położył do łóżka. Raz, drugi, trzeci. W końcu zaczyna się kłótnia, rodzice się szarpią dzieci zaczynają płakać. Mała dziewczynka jest przerażona boi sie że ktoremus z jej rodziców stanie sie krzywda a przeciez kocha ich oboje. Wstaje z miejsca na ktorym siedziala i z przerażonym głosem przerywanym przez łzy prosi rodziców o spokoj. W koncu się udaje. Tata kładzie się do łóżka i zasypia. Mama siada na fotelu dokańcza film. Dzieci dokańczają film z mamą i idą do swojego pokoju spać. Niestety nie ona. Ona boi się że sytuacja się powtorzy. Chciałaby spać dziś z mamą ale ta prosi aby mała się położyła.
Dziewczynka zasypia w swoim łóżku. Aż tu nagle w środku nocy budzi ją koszmar. Zły sen, ktory nie pozwala zasnąć ponownie. Nagle wszystko wokół zrobiło się przerażające. Dziewczynka po cichutku biegnie do pokoju rodziców aby móc z nimi zasnąć. Mama przytula ją do siebie oddając jednocześnie znaczną część swojego łóżka przez co śpi bardzo mocno ściśnięta z obu stron. Kolejna noc przez którą obie się nie wyśpią.
Te wszystkie sytuacje powtarzają się przez kolejne lata. Nie ma sensu ich opisywać z reguły wygląda to tak samo. Różnica jest taka że im starsza jest dziewczynka tym nadzieja na spokoj jest coraz słabsza. A to przecież dopiero początek jej drogi.
CZYTASZ
Zbyt młoda
RandomCoraz ciężej jest radzić sobie z problemami tak więc postanowiłam że zdam się na odwagę i podzielę się z wami wszystkimi dramatami mojego krótkiego ale jakże bolącego życia. I pamiętajcie proszę jeżeli też teraz przechodzicie ten okropny stan i ból...