Rozdział 7.

6 0 0
                                    

Bober przychodził do mnie co noc. Ale wiecie co, wyobrażałem sobie jakbym to ja był boberem, ale robił cimcirimci z jakąś ładna panią a nie z chłopakiem. Powoli ta idea zaczęła mi się podobać, że ktoś mnie kocha i nie jestem forever alone. Ale jest problem. Bober zauważył że mi stoi i powiedział to lekarzowi. Okazało się że nic się nie stało oprócz lekkiego wstrząsu mózgu i mogłem wracać do niego. Gdy tylko zobaczyłem na komórkę wysłałem kilka wiadomości do bobera o podzięce za wsparcie i zrozumiałem że naprawdę go. kocham i nigdy go nie zostawię. Jeszcze tej nocy przyjdę do niego i porozmawiam. Ta noc będzie naprawdę jedną z najlepszych. Przyszedłem do niego, porozmawialiśmy i robiliśmy rzeczy które robią dziewczyny, pletlismy warkoczyki i gadaliśmy o szamponach, a potem namiętnie go pocałowałem, tym razem z uczuciem. To było miłe uczucie. Potem wyciągnąłem szczura i robiliśmy to przez całą noc. Ja, Jakub oświadczam że jestem gejem. I nikt tego nie zmieni.

Lato z moją Vespą... Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz