3. Siniak

91 2 0
                                    

Od razu po powrocie do domu pierwsze co zrobiłam to poszłam do kuchni i wzięłam tabletki. Jeszcze szybką kolację zrobiłam i ruszyłam do swojego pokoju.

Po przejściu przez próg postawiłam przygotowany przeze mnie posiłek na toaletce.

Stojąc przed szafą zastanawiałam się nad spotkanym dzisiaj przeze mnie chłopaku. Zainteresował mnie. Wyjęłam krótkie spodenki i koszulkę po czym ruszyłam do łazienki. Odłożyłam piżamę na komodzie przy wannie, przygotowałam se jeszcze ręcznik i kosmetyki które będę używała dziś do kąpieli.

Gdy już skończyłam w końcu zaczełam zdzierać z siebie ubrania, koszulka a potem spodnie i reszta. Stałam jeszcze chwilę przed lustrem i przyglądałam się sobie. Na moim ramionach widniały ślady po biustonosz. Odwróciłam się i już chciałam wejść pod prysznic ale moją uwagę przykuł siniak.

Po całych moich plecach rozciągał się wielki brązowo-fioletowy brzydki siniak. Cóż wcześniej wspominałam że bolą mnie plecy ale nie sądziłam że aż tak mocno upadłam.—Pieprzona choroba- szepnęłam sama do siebie. Fakt że mam bardzo wrażliwe ciało ale nie spodziewałam się że po takim upadku będę miała takiego siniaka.

Chwilę jeszcze stałam przed lustrem i przyglądałam się siniakowi który powstał w wyniku upadku i myślam jak to cholernie długo będzie się goić. Cóż teraz jak założę nawet strój kąpielowy będzie go okropnie widać.

Weszłam pod prysznic i przekręciłam zawór od gorącej wody, w końcu mogłam się odprężyć i zmyć z siebie wszelkie emocje, mogłam poczuć ulgę. Sięgnęłam po szampon wylałam nie wielką ilość na dłoń i zaczełam wmasowywać go w głowę. Po spłukaniu włosów i umycia reszty ciała wyszłam spod prysznica owinęłam się ręcznikiem i przetarłam zaparowane lustro. Ostatni raz przyjrzałam się siniakowi i włożyłam na siebie piżamę.

Po wyjściu z parującej łazienki zjadłam swoje jedzenie i położyłam się spać.

RevivalOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz