Część 12 Tulkuny

212 10 0
                                    

Rano otworzyłem oczy i zobaczyłem Aonunga który leży nagi a ja na nim. Myślałem że jesteśmy sami w Mauri wiec znowu zasnąłem . Usłyszałem otwieranie drzwi ale ta osoba była szybsza do pokoju weszli Neytiri i Jake . Rodzice byli przerażeni szybko sięgnąłem po koc aby nas okryć . Aonung wstał zakrywając się kocem podszedł do moich rodziców i powiedział
   - czy mogliby państwo na chwile wyjść
Rodzice spoglądali na siebie mój tata był zawstydzony natomiast moja mama była zła . Wyszli z pokoju patrząc się na nas . Ja szybko założyłem przepaskę a Aonung podszedł do mnie i przytulił Aonung był wyższy wiec położył głowę na mojej a rękoma obejmował mnie ja wtulalem się w jego tors kochałem jego zapach .
    - Neteyam szybko musimy się zbierać poznasz mojego brata to dzisiaj
    - Cholera jak ja wyglądam chce dobrze wypaść przed twoim bratem nie pokaże się tak
    - kochanie chodź już wyglądasz ślicznie
    - to chodźmy
Wszyscy już spotykali się z tulkunami Kiri popłynęła z rotxo loak a tsierą . Aonung wzioł mnie za rękę i pobiegliśmy na ilu . Aonung zawołał swojego ilu klikaniem po chwili zjawił się wsiadł pierwszy po czym siadłem za nim Aonung trzymał rękę na udzie żebym nie spadł ja objołem jego szyje i ruszyliśmy . Wszędzie widziałem pełno szczęśliwych navi opowiadających swoim bracią i siostrą o tym co im się przydarzyło rozmawiali z nimi długo wszyscy śmiali się .
   - cieszę się ze mogę być częścią tak. Cudownej chwili
    - ja się cieszę że mogę ją dzielić z tobą powiedział Aonung
Poczułem że zwalniamy wtedy zobaczyłem ogromnego tulkuna który wystawił dla nas płetwę abyśmy mogli usiąść . Przywitałem się z stworzeniem Aonung powiedział coś po migowemu z tego. Co zrozumiałem przedstawił mnie na co uśmiechnąłem się przez długi czas rozmawialiśmy i śmialiśmy się ale było już późno wiec powinnismy się zbierać . Widziałem że Aonung ma głęboką więź ze swoim bratem . Pożegnaliśmy się i wsiadaliśmy na ilu
    - i jakie wrażenia
   - jest cudowny widzę że macie bliska relacje
   - wiesz że on wiedział pierwszy że mi się podobasz
   - oo nie gadaj serio
   - tak on mi pomagał jak tobie chciałem powiedzieć
   - jeśli chcesz zdążyć na tą swoją imprezę to musisz się pospieszyć
   - no to płyńmy
I ruszyliśmy  w drogę na imprezę gdy dotararliśmy do wyspy Aonung podał mi rękę i wyszliśmy z wody .
    - Aonung idę się przygotować widzimy się na imprezie
    - Do zobaczenia słońce
Podszedł do mnie i położył ręce na mojej tali i przyciągnął do pocałunku zaśmiałem się a on tylko czule się uśmiechnął
I podbiegłem przygotować się było to nasze pierwsze ważne wydarzenie na tej wyspie wiec musieliśmy zrobić dobre wrażenie . Gdy wróciłem rodzice siedzieli i rozmawiali kiri bawiła się z tuk a loak rozmawiał z rodzicami gdy zobaczyli mnie zdziwili się tuk do mnie przybiegła i mocno przytuliła rodzice zrobili poważną minę w końcu powiedzieli
    - Neteyam usiądź chcemy z tobą porozmawiać  powiedziała mama
Zamurowało mnie szybko usiadłem i patrzyłem się raz na ojca raz  matkę . Tata już chciał coś powiedzieć jednak tuk mu przerwała i zapytała
    - czemu jak w nocy był u nas Aonung powiedziałeś do niego tatusiu a on powiedział do ciebie grzeczny chłopiec czyli to znaczy         że nie jesteś naszym bratem
     - zamorduje gnoja powiedział loak
     - Neteyam ja rozumiem jesteście młodzi ale róbcie to żeby nikt nie słyszał powiedział ojciec
      - przepraszam ja już pójdę się szusować
      - dobrze. Za chwile wychodzimy
Poszedłem do pokoju i zacząłem się śmiać nie mogę muszę powiedzieć to Aonungowi zacząłem się szykować poprawiłem warkoczyki nałożyłem naszyjniki  . Mama zawołała nas abyśmy już wyszli i poszliśmy . Gdy wychodziliśmy kiri podeszła i zapytała
   - no chyba nieźle się wczoraj bawiliście z tego co słyszałam
   - noo ta i się zarumieniłem  
Gdy doszliśmy zobaczyłem Aonunga podeszłem do niego i mocno się w niego wtuliłem oplotłem nogi o jego talie on trzymał mnie za uda i szepnął
   - kogoś chyba wzięło na czułości
I przygryzł płatek mojego ucha
   - hhahaah no może wiesz że tuk zapytała się dlaczego wczoraj w nocy nazywałem ci tatusiu
   - podoba mi się ta nazwa kotku
   - a zamknij się powiedziałem prześmiewczym tonem
Aonung mnie puścił i potargał mi włosy
     - Aonung układałem to włosy długo
     - i tak ślicznie wyglądasz księżniczko najpiękniej
Zarumieniłem się.  Gdy skończyłem rozmawiać z Aonungiem . Było pięknie

Aonung x neteyam Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz