Teraz kolej na informatykę .
Pracownia była na drugim końcu budynku . Gdy się w końcu dowlekli dzwonek zadzwonił a nauczyciel wpuścił wszystkich do klasy .
Pierwsze pięć minut upłynęło na chaotycznym zajmowaniu miejsc i sprawdzaniu obecności . Wkrótce potem na tablicy pojawił się " wysoko zaawansowany technicznie system obliczeniowy " zwany również Excelem , a nauczyciel zacząć tłumaczyć . Nikogo już nie dziwiło że uczniowie robią swoje , gdy Stark rozejrzał się po klasie ktoś pisał prace na zajęcia z hiszpańskiego , ktoś jeszcze uczył się języka migowego , część odrabiała prace domową z matematyki używając wiedzy przekazywanej właśnie przez nauczyciela . Mimo to trójka przy której siedział niewzruszenie wznowiła pracę z lekcji historii tym razem na pełnych ekranach dyskutując przy tym na czacie . Chyba nie powinienen czytać tej korespondencji ale no cóż trudno i nie żałował swojej decyzji , wyglądało to tak :
NED : ciekawe czy on wie co się odwala na tych lekcjach i ignoruje czy naprawde nas nie widzi ?
MJ : zakładam to pierwsze ilość ludzi wypalonych zawodowo pracujących w tej placówce jest niesamowita mnie też by się nie chciało zwracać nam uwagi
PP ( Peter ) : raczej to drugie nie podnośi wzroku z nad ekranu i potrzebuje nowych okularów
NED: skąd wiesz ?
PP: żona do niego dzwoniła wzeszłym tygodńu ponieważ zapomina ciągle kupic nowe nawet nie pytjcie się jak usłyszałem
MJ : to on ma żonę ?
NED : ty tak serio
PP : tesz się zdziwiłem
MJ : on naprawde musi być ślepy żeby nie widzieć Jacka i Kate grających w ogień i woda
NED : albo Bety uczącej się żonglować
Peter zachichotał ... i to był błąd może i nauczyciel był ślepy ale nie był głuchy
- Parker co jest tak śmiesznego w wyciąganiu średniej arytmetycznej że jest warte zakłócania mojej lekcji
- n-nn-ic proszę pana - wydusił z siebie ledwo powstrzymując się od śmiechu
- a wasza dwójka co się tak dusi hę - popatrzył podejrzliwie na Neda i MJ , rodzice starali się wtopić w krzesła , wszyscy patrzyli na nich . Przyjaciele popatrzyli się po sobie i zanieśli się nie kontrolowanymi chichotem .
- dość cała trójka do dyrektora razem z rodzicami - szybko zebrali rzeczy i dalej dusząc się ze śmiechu szybko ewakuowała się z klasy .
zanim się uspokoili minęły dobre dwie minuty .
- nie martwicie się że musicie iść do dyrektora - zapytała mama MJ
- nie sami zobaczycie - wzruszyła ramionami - to po prostu metoda na natychmiastowe urwanie się z lekcji
- robicie to specjalnie - tym razem był to ojciec Neda
- nie z zasady to przypadek , ale zdarzyło się to raz czy dwa - zatrzymali się pod drzwiami z tabliczką " dyrektor "
- po co my tu w ogóle wchodzimy - odezwał się pajączek - i tak wiemy co się stanie
- bo my nie wiemy - powiedział Stark i zapukał do drzwi .
Gdy weszli dyrektor uniósł głowę a gdy zobaczył kto wszedł jego brwi powędrowały w gurę
- coście znowu zmalowali - zapytał
- pan Smęt wysłał nas bo przeszkadzaliśmy w lekcji - wyjaśniła MJ
- czyli coś was rozśmieszyło a po tym jak zapytał co to było nie mogliście się powstrzymać - skwitował - co tym razem ?
- nawet gdy patrzył na klasę nie zauważył tego że nikt się nie skupia , ale do tego stopnia że jedna z dziewczyn w naszej klasie uczyła się żonglować - odezwał się Peter
- cóż jego wina , nie wracajcie już na lekcję - popatrzył się na trójkę osłupiałych dorosłych stojących za swoimi dziećmi - proszę się nie martwić ta trójka ląduje tu co tydzień za w zasadzie nic więc po prostu puszczam ich wcześniej na przerwę , prawie nigdy nic poważnego się nie stało z wyjątkiem wysadzonego laboratorium chemicznego - popatrzył na Petera - ale to było dawno , już lećcie .
Gdy wyszli na korytarz zmierzając w stronę kolejnej klasy gdy wypłynęło bardzo nie przyjemne pytanie
- jaki wybuch w laboratorium - zapytał wynalazca
- nie zadajemy takich pytań - odpowiedzieli jednocześnie i przyśpieszyli kroku
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
to dla @__Oriona2__dziękuje za pomoc w wyborze przedmiotu i obiecuje że geografia też się pojawi a teraz przepraszam idę opłacić karę za spóźnione oddanie książki .
BYWAJCIE
i życzcie mi szczęścia mój brat dziś robi obiad i jest duża szansa że się otruje więc jeśli nie będę wstawiać to wiecie czemu .
CZYTASZ
Z życia Avengers
Fanfictionróżne sytuacje z normalnego życia w AT(avengers tower) . wszyscy żyją i jest po end game . wszyscy mieszkają w wieży a nie w AC ( avengers campus ) z wyjątkiem dr. Strenga strażników galaktyki oraz clinta bo mieszka na farmie z rodziną ( ale będą on...