Nic

13 2 1
                                    

Rachel jest młodą, ładną i miłą dziewczyną. W sumie niczym się nie wyróżnia od innych. Chociaż? Ma nieskazitelną cerę, na którą nakłada jedynie korektor, wyjątkowo długie rzęsy, duże oczy i brązowe tęczówki. Większość moich ofiar ma brązowe tęczówki. Chociażby pechowy pan McCurtey, który nie wrócił do domu, a pani R to widziała. Ale ja z tego wybrnę, nie martwcie się. Zawsze daję sobie radę. Może dzięki mojej wspaniałej mamusi, która postanowiła rzucić tatę i wziąć mnie ze sobą do nowego domu. Nikogo tu nie znałem, nie wiedziałem gdzie iść aby poznać. Byłem odludkiem i tak już zostało. Nie uniknąłem wyśmiewania w szkole i nie radziłem z tym sobie. Potrafię rozróżnić kiedy ktoś śmieje się ze mną, a kiedy ze mnie. Zawsze padało na to drugie. Do czasu... Swój pierwszy atak terrorystyczny przeprowadziłem w wieku 14 lat. Mało? Jak dla kogo, ja należę do tych samodzielnych. Zamknęli mnie w psychiatryku, przydzielili kuratora, wywalili ze szkoły. Udałem że już się naprawiłem, oczywiście zachowując naturalny okres czasu. Zostałem ze wszystkiego oczyszczony w przeciągu 3 lat. Tamtego razu nie zginął nikt, jednak zorientowałem się, że to nie dla mnie. Zauważyłem że wolę pojedyncze wyskoki. Pierwszy miałem w wieku 22 lat. Czy wspominałem że jestem perfekcjonistą? W moim życiu musi panować idealna harmonia. Także dokładnie wyliczyłem datę każdego „zniknięcia". Nic mnie nie zatrzyma przed dokończeniem mojego dzieła. Nic.

Twenty fiveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz