- Nie wiem co powiedzieć.. - odezwałem się -
- Po prostu mi przebacz.. -
- No niech będzie. Wybaczam ci - powiedziałem wzdychając a Jake rzucił mi się na szyję -
- Dziękuję!! -
- Spoko, ale zaraz będę mieć liczny ślad po tym jak mnie dusisz - powiedziałem ledwie słyszalnie -
- Ojć, przepraszam - oderwał się ode mnie -
Perspektywa Dahyun
Po wyjściu z kawiarni razem z Jihyo udając się do jej domu zatrzymałam ją na chwilę
- Wiesz, bo...Mam wolną chatę więc...chcesz może.. -
- Jezu jasne że chce! - przerwała mi wiedząc co mam do powiedzenia. Uśmiechnęłam się - Dobra, to poczekaj tu na mnie a ja idę się spakować -
- Pomogę ci - powiedziałam -
- Nie trzeba -
W tej chwili pocałowałam dziewczynę w usta
- Wiesz co, może jednak masz rację - zaśmialiśmy się obie i weszliśmy do domu dziewczyny -
Od razu podeszli do nas jej rodzice i prawdopodobnie jej młodsza siostra
- Wybaczcie że nie zrobiłam tego wcześniej ale chciałabym wam przedstawić moją dziewczynę Dahyun - powiedziała -
- Jest nam bardzo miło cię poznać Dahyun - podeszła do mnie mama dziewczyny przytulając mnie - Witaj w rodzinie - na to ostatnie zdanie uśmiechnęłam się szeroko -
- No cóż, w końcu jesteś dziewczyną mojej córki więc muszę cię szanować - powiedział z uśmiechem tata dziewczyny -
- Naprawdę mi także jest miło państwa poznać - powiedziałam ukłaniając się -
- Dobrze, my idziemy do mnie na górę spakować się ponieważ idę na nockę do Dahyun. Mogę? - odezwała się Jihyo
- Ależ oczywiście że możesz - powiedziała jej mama radośnie -
- Mam same czarne ciuchy.. - powiedziała dziewczyna -
- Oj tam nie przesadzaj już - powiedziałam leżąc na łóżku dziewczyny obserwując jej ruchy - Weź pierwsze lepsze ubrania i tyle. Przecież to nie będzie żaden pokaz mody - zaśmiałam się -
- No dobra -
Spakowaliśmy do plecaka piżamę Jihyo, szare dresy, i czarny t-shirt. Oczywiście także ładowarkę do telefonu i szczotkę do włosów oraz do zębów
- To wszystko? - zapytała dziewczyna
- Mhm - odparłam -
Wzięliśmy wszystko co trzeba i wyszliśmy z domu żegnając się z jej rodzicami. Do mojego mieszkania miałyśmy zaledwie 10 minut więc szybko tam dotarliśmy. Rodzice niestety byli na wakacjach i nie mogli dziś poznać Jihyo
- Bardzo ładny dom - powiedziała Jihyo -
- Ty ładniejsza - dałam jej buziaka w czoło - Choć zobaczyć mój pokój -
Pociągnęłam dziewczynę za rękę i pobiegliśmy na górę do pokoju. Na moim łóżku zawitał nas mój kot Mickey do którego od razu podbiegła szczęśliwa Jihyo
- Ale śliczny! - zaczęła go głaskać - Jak się wabi? -
- Mickey - powiedziałam siadając na łóżku -
- A gdzie twoi rodzice? - zapytała dziewczyna wciąż głaskając Mickey'ego -
- Na wakacjach na Hawajach - powiedziałam -
CZYTASZ
An angel's gaze || Heejake
Romance|| ZAKOŃCZONE || Heeseung pewnego dnia został zaproszenie na domówkę do Jay'a. Kiedy przez przypadek wpadł na Jake'a od tego momentu bardzo często na siebie wpadali. Kto wie, co połączy tą dwójkę chłopaków. started: 19.04.2023 ended: 24.07.2023 wyst...