-Co ty robisz?! - jęknąłem, chcąc wyrwać swoją dłoń z jego uścisku, ale mocno ją chwycił uniemożliwiając mi to - Jesteśmy w szkole! - fuknąłem patrząc na jego usta.
-Byłej szkole - zatrzymał się na środku korytarza pełnego ludzi, ujął moją twarz w swoje duże dłonie i pocałował. Jęknąłem z przyjemności i na krótką chwilę zapomniałem gdzie jesteśmy i o tym, że ludzie się na nas patrzą.
*
Chwyciłem jego drobną dłoń i skierowałem się do wyjścia po drodze obserwując lekko zszokowane twarze młodzieży i nauczycieli.
-Co teraz? - zapytał.
-Teraz? Wakacje! - powiedziałem żartobliwie.
CZYTASZ
GŁOS MOJEGO SERCA
RomansaO chłopaku, który nie usłyszy, jak go zawołasz, ale wysłucha, gdy będziesz go potrzebować. I o kimś, kto go takim pokochał. Opowiadanie dzieli się na cztery części: 1."Jak zaczęła się nasza znajomość" 2.„Jak zaczęła się nasza przyjaźń" 3.„Jak zaczęł...