Kontynuacja poprzedniego działu
§§§Po kilku godzinach jazdy w końcu znaleźliśmy się w Krakowie więc w końcu nie czuć w powietrzu śmierdzących skarpet i nie słychać marudzenia Tadeusza że mu się nudzi - to tu mamy nasz hotel ? - spytałam gdy wyszliśmy z tour busa - dokładnie tu hotel mamy moja droga - uśmiechnął się Michał i weszliśmy do hotelu każdy jak zwykle miał z kimś pokój natomiast ja jak zwykle sama lecz spokój w moim pokoju nie potrwał długo
- młoda wstawaj jutro koncert więc próbę musimy zrobić - oznajmił Michał wbijając się mi do pokoju - boże... Zmęczona jestem - oznajmiłam - marudna jesteś - odpowiedział blondyn - a po drugie ma jutro lać - dodałam - nie będzie padać w 100% - powiedział - kurwa chodź na tą próbę bo spokoju mi nie dasz - powiedziałam i poszliśmy do tour busa po czym pojechaliśmy na próbę
- ej jak ten idiota tym razem wejdzie na scenę ??? - spytałam Pedra - Mario go na barana weźmie Michał będzie trzymał karton z napisem typu mata weź mnie na scenę i co jakoś przyjdą - oznajmił brunet - japierdole coraz gorzej z wami - oznajmiłam - nie no Zuza wszystko w porządku - oznajmił Tadeusz - właśnie widzę - powiedziałam
- dobra zaczynamy próbę !! - wydarł się Pedro
~~~
Jesteśmy po próbie w ramach tego że wszyscy umierają z głodu poszliśmy do restauracji - co zamawiacie ? - spytał Szczepan - nie wiem kurwa - powiedział Michał - ja żeberka biorę - oznajmiłam - a ja steka - oznajmił wygi
Gdy dostaliśmy swoje wybrane dania Michał wplątał się w dyskusję ze mną której chuj mnie obchodzi nie wygra - mój drogi Ariana nie piszczy jak czajnik !!! - oznajmiłam - piszczy !! - uparł się - a ty rapujesz jak byś tydzień z melanżu nie wychodził !! - powiedziałam - wolę tak brzmieć niż jak czajnik !!! - oznajmił - Ariana nie brzmi jak czajnik idioto skończony !!!!! - warknełam
- nie zam was - powiedział Pedro - wiecie co ta kawa mi bardzo smakuje - oznajmił Szczepan - co tu się odpierdala ?! - spytał Tadeusz - kurwa
ariana to królowa - oznajmiłam - czajnik !! - kurwa !!! Ja chcę w spokoju zjeść - wydarł się wygi i nagle wszyscy ucichli- dziękuję - powiedział po czym zaczął dalej kosztować swoje danie - ale... - zaczął Matczak - kurwa nie ma żadnego ale !!! - wydarł się blondyn - no okej - odpowiedział Michał przewracając oczami - co robimy po zjedzeniu ? - spytał Szczepan - ja nie wiem ja was nie znam - oznajmił Pedro
- kurwa uspokój się i nie wygłupiaj się - upomniał go tadeo - imprezę!! - zaproponował Francis - i chuj znów na kacu koncert mamy grać ? - spytał wygi - my zawsze jesteśmy na kacu - oznajmił Roscisz - kurwa faktycznie... Pijemy !!! - wydarł się Michał - a ja zamykam się w pokoju - oznajmiłam
- Aha ?! - oburzył się wygi - co ? - podpytałam - pijesz ze mną - oznajmił chłopak - jedno piwo ani łyka więcej - odpowiedziałam - no i umówieni - powiedział uśmiechając się - psiapsi !! - wykrzyczelismy aż ludzie w restauracji się na nas popatrzali - idziemy - oznajmił Pedro
~~~
- jeszcze jedno piwo ? - spytał wygi każdy był lekko wstawiony oprócz mnie jak powiedziałam wypiłam jedno piwo - nie wygi - odmówiłam - a może jednak ? - spytał - nie ma mowy
- powiedziałam - Zuza !!! - wydarł się Szczepan chowając się za moimi plecami - co ? - spytałam - Dominik chce mnie rozszarpać !! - wydarł się okularnik - idioto wysłałeś połowę wódki na ziemię!! - wydarł się brunet - kurwa no sorry - odpowiedział chłopak- uważaj kurwa idioto następnym razem !! - powiedział wkurwiony Dominik - będę !!! - oznajmił - dobra a teraz spierdalajcie - powiedziałam i zaczęłam iść w stronę mojego pokoju - Zuza czekaj !!! - wydarł się Matczak którego nie widziałam całą imprezę - co ty chcesz Michał ? - podpytałam - musimy porozmawiać i to poważnie - oznajmił chłopak i łapiąc mnie za rękę poszliśmy do mojego pokoju. Czy mnie złapał skurcz czy co się dzieje że czuje coś w brzuchu ? - Zuzia bo ja naprawdę... - zaczął - Michał jak przyszłej z tym samym to odpowiedź brzmi nie masz dziewczynę a po drugie jesteś pijany - oznajmiłam
- kurwa Zuzia nie piłem... Kurwa serio cię kocham do chuja pana a do Julki moje uczucia... Od dłuższego czasu się wypaliły - powiedział - ale Mich... - zaczęłam lecz nawet nie było mi dane skończyć bo poczułam na moich ustach Michała wargi. Mimo tego że chciałam przestać to nie mogłam... Kurwa Zuza co sie z tobą dzieje ?! - Prz..epraszam - powiedział chłopak gdy się od siebie oderwaliśmy a ja jedynie znów przyciągnąłam twarz chłopaka znów załączając nasze usta...
Kurwa czy ja się zakochałam ? A może tylko zauroczenie...
CZYTASZ
Do końca muzyki || Mata || Zakończona [KOREKTA]
Novela JuvenilZuzia która dopiero co przeprowadziła się do Warszawy założyła swoje studio w nobocoto i próbuje sił w realizowaniu swojego marzenia. Pewnego dnia nawiązuje współpracę z jednym z polskich raperów który się w niej zakochuje. Czy dziewczyna odwzajemni...