〖Burning Wine】6/?

21 2 0
                                    

Toya

Zaraz po tym jak Aria odpłynęła wziąłem ją na ręce i położyłem w mojej sypialni. Zadzwoniłem do mojego dobrego znajomego, z pomocą którego udało mi się przenieść moją dziewczynkę do jej nowego domu. Gdy tylko się tam znalazłem umieściłem ją na łóżku a jej rękę przykułem kajdankami do wezgłowia łóżka. Siedziałem przy niej przez chwilę po czym usłyszałam powiadomienia dochodzące z jej telefonu, byłem pewien, że to ten cwel, miałem ochotę spalić go żywcem. Był to dobry pomysł, ale musiałem zostawić jakąś atrakcje dla mojego ogniczka.

Używając odcisku jej palce otworzyłem telefon i zacząłem czytać ich konwersację. Była nudna, ale te serca, które jej wysyłał były ohydne. Nagle natrafiłem na film z nocy, którą Aria mnie poznała. Widziałem, że był ulany w cztery dupa a na jego kolanach siedziała młoda dziewczyna i go całowała. Ogniczek najpewniej to nagrał, aby później wysłać to temu głupkowi, obrzydliwe.

Około godziny 16:00 wstałem z łóżka z zamiarem spotkanie się z tym całym Toru. Aria jeszcze się nie obudziła i tak na wszelki wypadek zakleiłem jej usta taśmą. Wziąłem jej telefon i napisałem do tego chujka, udając ją. Widziałam pełno wiadomości od niego.

==================

- Przepraszam, że nie przyszłam, ale możemy spotkać się w parku za miastem o 16:30 - wymiotować mi się chciało pisząc do niego.

- Okej, ale tym razem przyjdź 😖🙏

==================

Ubrałem się w czarną bluzę i dresy, a także założyłem kaptur na głowę. W moim domu nadal pałętał się te znajomy, który pomógł mi przetransportować Arię tutaj. Powiedziałem mu, że jeszcze potrzebuje jego pomocy w czymś. Zgodziła się i razem ze mną udał się do parku za miasto.

Gdy tam dotarliśmy zauważyłam chłopaka ubranego w eleganckie ubrania, czekaliśmy przy drzewie. Gdy z pola widzenia zniknęli inni ludzie podszedłem do ławki, na której siedział Toru. Udając głupiego zapytałem:

- Ty jesteś Toru?

- Znam cię? Nie ważne, czekam na kogoś - wtedy wstałem i odszedłem, aby zaraz zajść go od tyłu i wbić mu igłę w szyję. Była to mniejsza dawka niż wstrzyknąłem Arii więc obudzi się w miarę szybko.

Już po kilku minutach byliśmy znów u mnie w domu. Zszedłem do piwnicy z nieprzytomnym Toru przełożonym przez ramię. Usadziłem go na krześle i przywiązałem do niego. Poklepałem go po policzku prześmiewczo i zacząłem mówić do niego wiedząc, że i tak mnie nie słyszy.

- Lepiej módl się do boga o spokojne życie po śmierci, bo długo jeszcze sobie nie pożyjesz. Gdybyś się nie wtrącał nie znajdowałbyś się tutaj - zaśmiałem się sadystycznie i wyszedłem z pokoju.

Zamknąłem drzwi za sobą i czekałem tylko aż się obudzi abym mógł się z nim zabawić a później dać ten piękny prezent Arii. Udałem się właśnie do niej jeszcze spała upewniłem się czy na pewno żyje, żyła więc pocałowałem ją w czoło i złapałem za rękę. Siedziałem tak przy nie przez około godzinę, gdy nagle usłyszałem krzyki dochodzące z piwnicy uśmiechnąłem się i od razu udałem się w stronę pomieszczenia, w którym znajdował się Toru.

Otworzyłem drzwi i popatrzyłem na niego sadystycznym uśmiechem, widziałem strach w jego oczach.

- Kim jesteś?!

- Zamknij się.

- Powiedz kim jesteś?!

- Denerwujesz mnie nie rozumiem jak Aria z tobą wytrzymywała.

- To ty...

- Tak to ja.

- Gdzie jest Aria?!

- Śpi u mnie w pokoju jest przykuta do łóżka mój znajomy jej pilnuję.

- Co jej zrobiłeś...?

- Na razie nic, ale muszę dać jej prezent, gdy się obudzi.

- O czym ty mówisz...

- Zaraz się dowiesz, ale lepiej najpierw po módl się do Boga.

W tamtym momencie sięgnąłem po nóź i wbiłem go w jego nogę. Krzyknął w agonii. Wciągnąłem narzędzie i zrobiłam to samo z drugą nogą. Płakał jak dziecko podobało mi się to, skrępowany i bezbronny! Nic nie mógł zrobić! Cały czas uśmiechałem się sadystycznie do niego. Myślałem o tym jaki piękny widok pokaże Arii, gdy się obudzi~ 

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 12, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Love Has Many Faces 〖Bnha!Yandere】Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz