Wycieczka // 3

229 13 12
                                    

Proszę. Łapcie zaległy rozdział 🤲
Cieszyć się
-----------------------------------------------------------------

Pożegnałem się z Happym i poszedłem w stronę autobusu. Mogłem od razu zostać w wieży, ale wyglądało by to podejrzanie więc pojechałem autem do szkoły.

Podszedłem do autobusu. Akurat wtedy pan Harrington spraadzał listę uczniów.

- Flash Thompson? -

- Jest.-

- Betty Brand? -

- Jestem.-

-Mj? -

- Nie ma . -

- Ned Leeds? -

- Nie ma.-

- Peter Parker?

- Jestem.-

- Dobrze, a więc to wszyscy. Możemy jechać. - po czym pan Harrington usiadł na miejscu

- A więc penis Parker, może lepiej teraz przyznaj się do kłamstwa? - zaczepiał mnie Flash

- Już ci mówiłem, mój staż jest prawdziwy. - próbowałem go przekonać

- Ta, a moją dziewczyną jest czarna wdowa. - po czym uśmiechnął się flirciarsko

Oj, ciocia Nat nie była by zadowolona.
Chciałem coś dodać w stylu ,, Ta, raczej Telly Netyem, kujonka z młodszej klasy,, ale nagle autobus szybko za hamował i Flash, który stał, szybko runą na ziemię. Większość osób zaczęła się śmiać. Leciutko się uśmiechnąłem. Flash szybko wstał z ziemi, rzucił coś pod nosem i usiadł na miejsce.

Droga do wieży minęła nam szybko i nim się obejrzeliśmy, byliśmy już pod wieżą.
Szkoda że nie było MJ i neda, nwm czy poradzę sobie. Kiedy wychodziłem z autobusu flash podstawił mi nogę, ale z moimi zmysłami nie dałem się.

- Co jest? Zazwyczaj się przewracałeś. -

- Odwal się. - chciałem jeszcze coś dodać ale pan Harrington powiedział żebyśmy się uciszyli bo zaraz będziemy wchodzić do wieży.

Kiedy wchodziliśmy do wieży, większość osób zaczęła sie podniecać i mówić rzeczy takie jak wow i ach. Nawet Flash. Ja nie wydawałem żadnego dźwięku i miałem minę typu, tak, tata to wszystko wymyślił, wcale nie chce tu być. Większość osób i stażystów w wieży mnie zna i nazywają mnie Mini Stark i Mini Boss.

Podeszliśmy do bramek i czekaliśmy na przewodnika.

- Witam wszystkich, wy jesteście pewnie Midtown High School, tak? - zapytała przewodniczka na co wszyscy się zgodzili - Ja jestem Gwen i będę wasza przewodniczka - No super. - O, cześć Pete, nie wiedziałam że jesteś. To twoja grupa? - no i super, zobaczyła mnie

- Yyy Cześć Gwen. Tak, jestem na wycieczce z klasą. - powiedziałem

- Dobrze, a więc przejdźmy dalej. Teraz przejdziemy przez bramki. - po czym tak jak powiedziała, to zrobiła

- Gwen Welney, poziom 10, przewodnik. - powiedziała Fridey

- To jest osobista sztuczna inteligencja pana Starka, Fridey. - powiedziała Gwen - teraz niech każdy przejedzie przez bramkę. -

Wszyscy zaczęli przechodzić przez bramki kiedy zostałem tylko ja z Flashem.

- Flash Thompson, poziom 1, wycieczka-

Kiedy Flash przeszedł przez bramkę zostałem sam. Każdy patrzył się wyczekująco. Wziąłem głęboki wdech i przeszedłem przez bramkę.

- Peter Parker, poziom 100, MiniBoss. Witaj spowrotem Pete, nie powinieneś być w szkole? - dzięki Bogu że tata nie podawał mojego prawdziwego nazwiska.

- Cześć Fridey, jestem na wycieczce, tata wie że jestem w wieży? -

- Tak. -

- Co jest! Czemu penis Parker ma 100poziom?! -

- Peter nie mówił wam że ma tu staż? - zapytała Gwen, po czym nikt nic nie mówił. Odetchnąłem z ulga - dobrze, jeśli są wszyscy możemy zaczynać wycieczkę. -

- Jeszcze o tym porozmawiamy. - powiedział na ucho mi Flash.

Oj, w co ja się wpakowałem.

Polsat
-----------------------------------------------------------------
500słów

Siemaneczko.

Sorki ze mnie nie było, ale sprawy wakacyjne.

Wyczekujcie następnego rozdziału.

Ile chcecie części z Wycieczki? Planowałam 6 ale nwm czy nie za mało.

Miłego dnia/nocy życzę.

Bajo👊

Przygody Petera Starka // Wiewioraa_Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz