Pov. Minho:
Przed lunchem poszedłem odłożyć książki, i nie zdziwiło mnie to, że dostałem list nowy. Przeczytałem go szybko i się zdziwiłem. Dlaczego on chce dalej to kontynuować jak mu napisałem że nie ma ze mną szans? I czemu będzie rzadziej do mnie te listy wysyłał? Coś się stało? Może nie ma już pomysłów?
Podał mi jeszcze swoje konto na Instagramie, które miało dziwną nazwę, której nie potrafię wymówić... Jednak najbardziej podejrzane było to, że Jisung go obserwuje ze swojego konta... Bardzo podejrzane...
Postanowiłem go zaobserwować z mojego konta, a on już po chwili mi napisał czy to ja. Postanowiłem ominąć lunch i go trochę poznać. Dowiedziałem się o nim dużo, tylko nie to, w której jest klasie, jak ma na imię, i jak wygląda
Okazało się, że to miły ale wstydliwy chłopak, interesuje się muzyką, nawet próbuje swoich sił w tworzeniu własnej muzyki, stąd jego talent do pisania piosenek. Mówił mi, że jest tak naprawdę nawet blisko ze mną ale wstydzi się przyznać kim jest
Zaproponowałem spotkanie, ale on przekazał mi, że leci na miesiąc do swojego prawie ojczystego kraju, bo jego tata ma urodziny, a mieszka tam, więc nie da rady, zwłaszcza że ciężko loty znaleźć na powrót do Korei
Obiecał mi jednak że jeszcze napisze z 2-3 wierszyki dla mnie, na co zawstydziłem się, ale napisałem mu że może jeśli chcę
Postanowiłem tylko napisać Jisungowi, też przez insta, że spotkamy się po szkole, bo mam update co do listów. On napisał mi tylko że spoko, a przy okazji spędzimy trochę czasu bo go znajoma zaprosiła na dwa tygodnie do Australii
Byłem zdziwiony, ale zapomniałem że on ma tego przyjaciela, Chana, z Australii, a się też zaprzyjaźnił z jego siostrą
Poszedłem na lekcje, a tam spotkałem już Hyunjina, który akurat chował telefon. Podejrzanie się zachowywał, usiadłem tylko obok i spytałem:
- Z kim ty tak pisałeś?
- Z-z nikim
- Hyunjin, przecież widzę, masz kogoś?
- No nie... Mam crusha na takim chłopaku... On ze mną zaczął pisać niedawno jak się w końcu dowiedział że to ja... Może akurat wyjdzie nam
- Uuuu~ Hyunjin się zabujał~
- M-morda w kubeł - zawstydził się jeszcze bardziej i uderzył mnie lekko w ramie, na co zacząłem się śmiać
Ale będzie też drugie zadanie bojowe dla mnie, wiewióra i lisa, z kim tak Hyunjin flirtuje. Nie wiem nawet ile ta osoba ma lat, więc może to być każdy na świecie... Nawet pani Kwon...
Pov. Jisunga:
Po lekcjach czekałem na Minho przed szkołą. Dziś kończyliśmy tak samo, więc długo nie musiałem czekać na niego. Widać było że był szczęśliwy:
- Cześć Min
- Hejka Sungie - przytulił mnie i pocałował w czoło. Cały czas zapominam że my się spotykamy ze sobą
- Co ty taki szczęśliwy jesteś? Coś dobrego się stało? Odpisał ci coś ciekawego?
- Mhm~ Dostałem jego Instagrama i popisałem z nim, ponoć znam go dobrze ale on się wstydzi
- Czyli podejrzewamy wszystkich 17 latków z twojego grona znajomych?
- Ale on mógł wiek skłamać przecież
- A no tak, to podejrzewamy wszystkich twoich znajomych
- Czyli połowa twojego rocznika w skrócie
- Niestety, wada bycia popularnym, baby~ - pocałowałem go w policzek i zabrałem go, ciągnąc za rękę do siebie. Widać było po nim, że się zawstydził, bo miał całe policzki czerwone
W moim domu co prawda była już walizka wystawiona, ale będę się pakować do Hannah jak Minho pójdzie. Usiedliśmy na moim łóżku i od razu się wtuliłem w niego
On przytulił mnie mocno i zaczął mi dawać dużo czułości. Ja oczywiście z nich korzystałem, ale i sam mu dawałem ich dużo. W końcu nie będziemy się widzieć całe dwa tygodnie:
- Musisz lecieć tam? - zapytał się mnie
- Mhm... Hannah prosiła mnie od dawna bardzo bym przyleciał już, będzie z dwa lata, to przyda się w końcu polecieć
- No dobrze... A będziesz pisał?
- Pewnie że tak, zawsze i wszędzie, tylko jak z samolotu wyjdę to ci zaspamię telefon
- Mhm... To niech tak będzie, bo będę strasznie tęsknił...
- Wiem baby, wiem... Ja też będę bardzo tęsknił
Zauważyłem że znowu miał lekko czerwone policzki oraz mu stanął, więc usmiechnalem się:
- Podoba ci się aż tak ten nick?
- B-bardzo
- A chcesz mi udowodnić jak bardzo?
- Jeszcze się pytasz? - rzucił mnie na łóżko i zawisł nade mną
Mieliśmy bardzo długie popołudnie, ruchalismy się ponad 3 godziny, dobrze że mamy mojej nie było w domu, bo by aż zobaczyła co się tu dzieje
Po tym wszystkim moje nogi nie nadawały się do chodzenia, bo jak tylko próbowałem wstać, to się wywalałem, na co Minho się ze mnie śmiał:
- C-cicho bądź i pomóż mi wstać!
- Dobrze skarbie, już pomagam ci~ - nareszcie postanowił że mi pomoże, podniósł mnie, usiadł i posadził na swoich kolanach. Ja się tylko wtuliłem w niego i zacząłem odpoczywać - a bardzo boli?
- Da się przeżyć, tylko mnie wkurza, że nie mogę sam chodzić jak widziałeś... Więc nie czuje nóg
- Mhm... Jak coś to mów, póki jestem to ci pomoge, jeśli zechcesz
- Mhm... - zacząłem się trochę senny robić i ziewnąłem
- Może prześpij się chwilkę słonko?
- Nie chcę... Nie chce spać jak ty jesteś...
- Słońce... Ile dziś spałeś?
- ... Dużo
- To znaczy?
- Z 15 minut? Tyle co na lekcji mi się udało przespać
- Kochanie... Musisz więcej spać... Czemu nie spałeś w nocy?
- Nie mogłem zasnąć...
- Całą noc?
- Mhm... Trochę mnie brzuch bolał to może dlatego
- Może... Ale teraz już lepiej ci?
- Mhm, znaczy, trochę mnie bolało w szkole, ale tak to git
- No to tyle dobrego że teraz ci lepiej już słonko - w tym samym momencie dał mi całusa w czoło, a ja się wtuliłem bardziej - kocham cię, wiesz?
- Wiem... Też cię kocham... Najmocniej na świecie...
Po tym wszystkim, postanowiliśmy pograć w Minecrafta, zjeść coś i pospędzać ze sobą czas. Później jednak Minho musiał iść już do domu więc pożegnalismy się ze sobą, czyli się ostro całowaliśmy, że do końca dnia czułem jego pomarańczowy błyszczyk na swoich ustach. Sam nie noszę żadnego, ale od dziś postanowiłem że będę, i to taki malinowy co kiedyś sobie kupilem
======================================
Koniec piątego rozdziału
Ja i Laoś laovaiii be like: (ten gif na górze w zdjęciach)
Też sorki że wcześniej się samo (samo - Laoś wyrzuciła telefon mi z rąk) opublikowało, 3 razy
CZYTASZ
★Mystery Letters★
Fanfiction🌹Gdy Minho zaczyna dostawać tajemnicze listy, Jisung jest zazdrosny, a nikt nie może odkryć tożsamości tajemniczego chłopaka 🌹