Z Austin wróciliśmy na tydzień do Barcelony aby spotkać się z naszym szefem a potem lecieliśmy do Meksyku.
Środa
-Czemu on kazał być tak wcześnie? - zapytał Thiago ziewając.
Była godzina dziewiąta, ale dla Hernandeza była siódma rano.
-Możecie wchodzić - powiedziała Clara, sekretarka mężczyzny.
Od razu weszliśmy do biura i usiedliśmy na dwóch plastikowych przezroczystych krzesłach.
-Witajcie, dobrze wam widzieć przejdźmy od razu do rzeczy - powiedział mężczyzna.
-Wasza robota jest bardzo dobra i z góry chciałbym powiedzieć że dostajecie awans oraz premię, ale też chcę w przyszłym roku kontynuować to co zaczęliśmy i czy wy byście się na to pisali? - zapytał.
Spojrzałam się na Thiago a on na mnie i w tym samym momencie przytaknęliśmy.
-Zgadzamy się - powiedzieliśmy chórem.
-Idealnie, zaraz Clara da wam do podpisania umowy i jesteście wolni - odpowiedział nasz szef.
Po niecałych dziesięciu minutach sekretarka podała nam umowy i po przeczytaniu ich podpisaliśmy je. Pożegnaliśmy się i zadowoleni jak nigdy wyszliśmy z biura.
-Musimy opić awans! - krzyknął radośnie mój przyjaciel.
-Człowieku jest dopiero dziesiąta - powiedziałam patrząc na zegarek.
-I co? - zapytał.
-Idziemy coś zjeść a nie pić - odpowiedziałam kładąc dłoń na jego plecach.
Zjedliśmy sushi i potem pojechaliśmy do rodziny Thiago aby jeszcze bardziej świętować.
GP Meksyku
Piątek na Autódromo Hermanos Rodriguez rozpoczęliśmy od treningów, które raz wygrał Checo a drugą sesje wygrał Leclerc. Po wywiadach wróciliśmy do hotelu i od razu poszliśmy spać bo jet lag dawał nam w kość.
Sobotnie kwalifikacje odbyły się w lekkim deszczu na początku Q1, ale potem było już spokojnie. Wszystkie segmenty wygrał nie kto inny jak Max Verstappen a za nim był bohater krajowy czyli Sergio Perez i Carlos Sainz a na P4 i P5 uplasowali się kierowcy McLarena.
Oscar Piastri
Poczekaj na mnie koło motorhome
-Poczekasz na mnie? - zapytałam pakując rzeczy.
-A co? -
-Oscar coś ode mnie chce - odpowiedziałam.
-Będę czekał na parkingu - odpowiedział a ja zostawiając wszystko co robiłam dotychczas pobiegłam pod motorhome McLarena.
Przed wejściem czekał na mnie już młody Australijczyk.
-Potrzebuje twojej pomocy - zaczął.
-Słucham -
-Lando ma jutro urodziny i czy dasz radę pomóc jutro zespołowi z niespodzianką? - zapytał Piastri.
CZYTASZ
Closed book | Lando Norris
FanfictionDwudziestodwuletnia Sofia spełnia swoje marzenie i zostaje dziennikarką sportową. Pewnego dnia jej szef daje dziewczynie zadanie, które jeśli wypełni da jej spory awans. Ma być na każdym wyścigu formuły 1 robić wywiady z kierowcami i zbierać interes...