Zawsze będę cię kochał Natalia i Marek

Rozdział 23

            Pov Natalia
Postanowiliśmy na drugi dzień jechać do niego biura. Miałam nadzieję że znajdziemy coś o tym kodzie. Kiedy jechaliśmy Marek zachowywał się inaczej cały czas był zamyślony. Zmartwiło mnie bo nigdy taki nie był.
- Marek co się dzieje? Cały dzień jesteś jakiś zamyślony.
- Chodzi o to sprawę. To może być coś poważnego jakąś mafia. Natalia możemy zginąć.
- Trudno musimy znaleźć mordercę.  A po drugie nie zginiemy. Nie panikuj tak Korwicki.
- Masz rację kochanie. Za bardzo panikuje.
Na miejscu odrazu zaczęliśmy szukać jakiś dowodów. Nagle znalazłam teczkę z sprawą przed 10 lat. Dokładnie pamiętam tą sprawę. Wtedy zaczynałam pracę w policji.
Pamiętam że 23 września zginęła młoda kobieta okolo 21 lat. Zginęła w parku miała 12 ran.
- Marek tutaj piszę że ten co poszedł siedzieć to naprawdę nie on.
- Czyli morderca jest nadal na wolności i może nadal poluje na kobiety. Kochanie możesz być w kłopotach.
- Będzie dobrze będę uważać na siebie obiecuję.  Musimy pogadać z Szulcem on powinien wiedzieć o tym.
- Myślę że on nie powie. Miałem z nim kłótnie.
- Spokojnie pomoże. Teraz wracajmy do domu.
* w domu*
         
          Prov Marek
Pomyślałem żeby zabrać Natalię do Hiszpanii a tam poprosić ją o rękę. Kocham ją i chce żeby była moją żoną. Mam nadzieję że się zgodzi wyjść za mnie.
- kochanie możemy porozmawiać?
- Tak o co chodzi?
- Mam 2 bilety do Hiszpanii. Przydadzą nam się wakacje. Wtedy Igor będzie u Matyldy.
- Super pomysł zawsze chciałam polecić do Hiszpanii. A teraz polecę z osobą którą kocham
- Wyjazd jest za 2 dni.
- O wow to szybko.
- Może pójdziemy do restauracji dziś wieczorem?
- Chętnie a co z Igorem?
- Igor będzie dziś u kolegi.
Nagle pojawił się Igor.
- Tato możemy jechać do Tymka teraz?
- Dobrze synek za chwilę jedziemy.
Kiedy jechaliśmy Igor zaczął ciekawy temat.
- Tato kiedy odswiadczysz się Natali.
- Za 2 dni polecimy do Hiszpanii i wtedy będę chciał.
- Na pewno się zgodzi ona cię kocha.
- Mam taką samą nadzieję jak ty synek.