Rozdział 6 - nie potrafię

22 5 0
                                    

,, A kiedy się będziesz uczyć", ,,Posprzątałaś piętro?", ,, Nie masz melodii w głosie, słychać powietrze a nie ciebie" - na pierwszy komentarz matki chciałabym odpowiedzieć - Na co? Chyba moge spełniać marzenia, a i tak po nocach będę się uczyć - na drugi - nie mówiłaś że mam to zrobić. Staram się jak tylko moge ale ty tego nie widzisz. Nawet nie usłyszałam od ciebie dziękuję jak posprzątałam ci pokój mimo że nie musiałam. Pamiętasz jak kiedyś nawrzeszczałaś na mnie że niby dziadek sie na mnie wydarł i że nie ma już siły i co zrobiłam? Jak powiedziałam że nic a ty mi nie wierzyłaś? Dziadek ci musiał powiedzieć że krzyknął do mnie gdzie jest wiaderko, bo ci ogródek wyplewiłam żebyś ty nie musiała? Nawet nie przeprosiłaś że mnie wtedy zwyzywałaś. Usłyszałam wymuszane dziękuję. - na trzecie - a co cie to obchodzi? wszyscy mówią że spiewam ładnie, pięknie, mam zajebiste piosenki tylko ty tego nie widzisz. Dlaczego?

5 min później

- Księżniczka sobie tylko śpiewa, zamiast się uczyć - usłyszałam głos mamy zza drzwi. przestałam grać na elektrycznym pianinie i przestałam spiewać

Kurwa jest weekend. Nie mam nic do nauki. Nie moge śpiewać już nawet? Zaczęłam płakać. Chciałam spiewać zeby sie uspokoic ale sie bałam że znów mnie opieprzy. Nie potrafie sie jej sprzeciwić. Po prostu nie.

UwierzOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz