Alek: Wszystko w porządku Julek? Siedzisz tak już od dobrych trzydziestu minut.
Julian: Amerykanie poprosili nas o wysłanie im listy naszego najbardziej śmiercionośnego uzbrojenia.
Alek: Okej, a w czym problem?
Julek: Powinienem uwzględnić na tej liście Polskę.
Alek: *Przypomina sobie setki zdarzeń gdy Polska był ogromnym zagrożeniem dla siebie i/lub otoczenia.*
Alek: No oczywiście że tak. Ty się naprawdę nad tym zastanawiasz?
Julian: Oh? Nie. Oczywiście że nie, to nie było pytanie. Napisali "uzbrojenie", nie "broń" i czuję wstyd bo przyszło mi od razu do głowy żeby wpisać generała. Mój mózg potraktował go bardzo przedmiotowo, ten termin wydaje się taki... niegodny. Jakie to haniebne z mojej strony.
Alek: Ja pierdole... ty naprawdę masz coś nie tak z głową.
MARATON 11/15
CZYTASZ
Debaty Międzynarodowe - Hetalia Talks 2
FanficDruga część. Jak pierwszą dokończyłam to drugą... No cóż, może kiedyś. PARY JAKIE SIE POJAWIĄ: GerPol, pewnie kiedyś Germancest.