💗14💗

307 13 6
                                    

Wstałam o 11:45 dlatego odrazu wstałam, zjadłam śniadanie i poszłam spakować swoją walizkę.
Kiedy skończyłam, przebrałam się oraz uczesałam włosy.
Outfit:

Nagle usłyszałam pukanie do drzwi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nagle usłyszałam pukanie do drzwi.
Podeszłam do nich, otworzyłam i
Zobaczyłam w nich Qrego.
-Cześć.- Przywitałam się z nim, weszliśmy do środka i ja wzięłam swój telefon po czym pojechaliśmy do
Galerii.

Przed pierwszym sklepem zaczepił nas na oko 10 letni chłopak.
-Cześć, możemy zrobić sobie zdjęcie?
Oczywiście zgodziliśmy się i zrobiliśmy wspomniane zdjęcie.

Później weszliśmy do sklepu i tam znaleźliśmy wspólnie spodnie i pasującą do nich białą koszulkę.

Po wszystkich zakupach stwierdziliśmy, że pójdziemy na bubble tea.
Ja dla siebie wzięłam syrop (JEZU SORY ALE JA TO GOWNO PILAM 2 RAZY W ZYCIU ~Autorka)
O smaku Maliny i kulki Mango.
Qry natomiast wziął jabłkowy z kulkami o smaku Mango.

-Dasz spróbować?-Zapytałam.
-Nie? Masz swoje.- Odparł chłopak.
-No weź.- Patrzyłam na niego maślanymi oczami a on mi podał swój kubek z napojem uśmiechnęłam się,
Podałam mu swoje picie i spróbowałam jego.
-Ty masz lepsze.-Stwierdziłam.
-Chcesz się zamienić?- Zapytał i zaczął pić moje bubble tea.
-Tak.- Powiedziałam krótko i też zaczęłam pić.

Później odwiózł mnie do domu.
Wzięłam prysznic, zjadłam kolację, umyłam zęby i położyłam się spać.

***
(To ten dzień kiedy już jechali do Tajlandii)

Wstałam o 7:56 i przebrałam się z piżamy.

Zrobiłam skin care i przyjechał po mnie Qry, pomógł mi z walizkami i pojechaliśmy na lotnisko

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zrobiłam skin care i przyjechał po mnie Qry, pomógł mi z walizkami i pojechaliśmy na lotnisko.

Tam czekali na nas już Przemek, Wiktoria i Bartek.
Zaraz doszli jeszcze Dawid (jeśli dobrze pamiętam to operator)
Dominik(Kwolczii) i Faustyna.

(Nie ma Julity 😭 #biednaJulitka
~Autorka)

Do lotu została nam godzina, która jednak minęła szybko i zaraz mieliśmy odlatywać.
Wsiedliśmy do samolotu i ja siedziałam z Patrykiem, Przemek z Wiką, Fausti z Dominikiem i Bartuś siedział z Dawidem.
Kiedy lecieliśmy poczułam lekki ból głowy ale zignorowałam to i przytuliłam się do Patryka po czym
Zasnęłam.

-----
Super krótki rozdział ale już zaczynam pisać kolejny!
Zachęcam do likee

Jak wam się podoba na razie książka? 🤔

~? Słów bez notatki
~325 słów z notatką

Capurted Moments |QRY|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz