💗8💗

447 9 4
                                    

(2 dni później 😘👍🏻)

-Hej mogę do ciebie przyjechać? -Zapytał Patryk kiedy odebrałam
Połączenie od niego.
-A ty co już się stęskiłeś?- Zaśmiałam się.- No dawaj.
-Okej będę za jakieś pół godziny PAA.
-Pa.- Rozłączyłam się i poszłam do pokoju aby się przebrać.


Zrobiłam swój skin care i usłyszałam pukanie do drzwi. Otworzyłam je i zobaczyłam Qrego.
-Czeeść.- Przytuliłam go i wpuściłam do środka.
-Co robisz? - Zapytał siadając na krześle przy stole.
-Oglądałam YouTube wcześniej.-Usiadłam obok chłopaka.
-Ooo. To fajnie.
-No. Co chciałeś?
-Tak poprostu nudziło mu się
Siedzieć samemu w domu.
-A no to spoko.
-A tak wogóle to będziemy z
Trzema królami jechać jakimiś
Motorynkami na Hel?
-Że co?- Popatrzyłam na niego a
Ten się zaśmiał.
-Noo.
-Kiedy?
-No tak w sumie to w wtorek i
Chcemy wrócić w sobotę żeby zagrać ten koncert w niedzielę . (Był piątek PLZZ 🙏🏻)
-A no to chyba fajnie.- Powiedziałam
Uśmiechając się.

-Noo a wiesz co jeszcze?
-Cooo?
-Później lecimy do Tajlandii i jeśli
Będziesz chciała to polecisz z nami!!
-Słucham?
-Noo. To chcesz czy nie?- Zapytał Patryk.
-Oczywiście, że chce.- Odpowiedziałam.
-Okejj to zadzwonię do
Przemka.- Wyjął telefon i przyłożył go do ucha.

Potem oglądaliśmy tylko film
Komentując go i czasem się śmiejąc.
Koło 20 Qry zrobił się zmęczony i
Mnie zapytał. - Mogę u ciebie spać?
-Dobra.- Odpowiedziałam mu, a on położył głowę na moim ramieniu i
Nadal oglądaliśmy.

Kiedy już zasypiałam odsunęłam się od Patryka i popatrzyłam na godzinę w telefonie na to ten popatrzył na mnie pytająco.
-Wiesz co? Ja bym poszła spać.
Jest już 24.
-Okej.- Wstał i poszedł przede mną do mojego pokoju. Położył się na łóżku a ja powiedziałam.
-Skąd wiesz niby, że chce spać z tobą.
-I ja i ty wiemy, że chcesz.- Uśmiechnął się do mnie. Skąd on to
Może wiedzieć.
-Mhm ta już.- Położyłam się obok niego i odwróciłam się plecami.
Po chwili poczułam ciepłe ręce na
Moim brzuchu i zasnęłam.

***

Obudziłam się i spałam odwrócona
Od Patryka. On jednak był przytulony do moich pleców.
Wstałam powoli próbując go nie obudzić.

Poszłam do kuchni i zrobiłam śniadanie.
-Cześć, co robisz.- Usłyszałam zaspany głos chłopaka. Odwróciłam się do niego i
Powiedziałam.- Śniadanie.
-Ooo.- Podszedł do mnie.
-Mogę ci pomóc?-Zapytał.
-Jasne.- Odpowiedziałam i zaczęliśmy razem robić sobie jedzenie.

-Paa.- Przytuliłam chłopaka i dodałam.- Weź ty dzwoń do mnie czasem.
-Będę dzwonił.- Również mnie przytulił.
-Pa.- Powiedział i wyszedł.

Ja poszłam wziąć prysznic.
Później zadzwoniła do mnie moja siostra Maja. Oczywiście odebrałam.
-Cześć.
-Siema. Jak tam?- Odezwałam się siadając na kanapie.
-No fajnie dostałam 5 z fizyki więc git.
-Ooo Brawo.
-A u ciebie jak? Z tego co słyszę to bardzo dobrze.
-noo dobrze. Ale czemu z tego co słyszysz?
-No twój głos brzmi jakoś tak
Inaczej niż jak dzwoniłam do ciebie
Ten miesiąc temu.
-Niee wydaje ci się.
-No nie wiem. Co tam ostatnio
Się u ciebie dzieje?- Zapytała Majka.
-Chłopaki zagrali koncert jakieś trzy dni temu. Następny będzie w niedzielę i jeszcze jadą jakimiś motorynkami na Hel.
-No to nieźle.- Zaśmiała się.- Nie będziesz tęsknić za swoim chłopakiem?
-Po pierwsze to nie mój chłopak po drugie, nie będę tęsknić za moim PRZYJACIELEM.- Podkreśliłam ostatnie słowo.
-No nie była bym tego taka pewna.
-Weź przestań już.
-Mhm dobra, pogadamy kiedy
Indziej jakoś dłużej teraz idę
Się uczyć znowu paa.
-Papa.- Rozłączyłam się i zaraz po tym napisałam do Julity.


Klarcia😽💗
Czescc chcesz może do mnie
Wpaść i po plotkować? 😏

Julitka🤪💋
Ty jeszcze pytasz?! Już do
ciebie jadę

Klarcia😽💗
Okejj czekam 💋💋💋

Julitka🤪💋
💋💋

Dalej oglądałam social media oraz
Nagrałam z nudów jakiegoś tiktoka.
Kiedy usłyszałam pukanie do drzwi.
Odrazu wstałam i szybko ruszyłam w ich stronę. Za nimi ujrzałam Julitę.
-Cześć.- Powiedziałam zamykając drzwi i wchodząc z Dziewczyną do salonu.
-Dobra mów co tam u ciebie najpierw.
-Odezwałam się a dziewczyna się uśmiechnęła.
-W sumie to nic takiego. Poza tym, że ostatnio jak nagrywaliśmy odcinek na genzie to przez Oliwiera się wywaliłam.- Zaśmiałam się a dziewczyna powiedziała.- To nie jest śmieszne.- Po czym sama się zaśmiała.- To czemu się śmiejesz?- Zapytałam nadal trochę się śmiejąc.
-Bo mnie to śmieszy.- Kiedy przestałyśmy się tak śmiać zaczęłam od nowa temat.
-Co robiliście, że się wywalilaś?
-No nagrywaliśmy zadania na czas i on jakieś jajko rozbił i się o nie poślizgnęłam xD.
-Dobra już rozumiem czemu
Ciebie też to smieszyło hahah.
-Noo. Ale mam pytanie.
-Jeśli to jest pytanie czy jestem
z Patrykiem w związku to nawet
Go nie zadawaj.- Przerwałam dziewczynie na co ona odpowiedziała.
-No okej w takim razie nie zadaje
Pytania.- Wzruszyła ramionami.

-A tak serio to chciałam zapytać czy
Ty masz rodzeństwo.
-Mam młodszą siostrę Maję.
-Ooo ile ma lat?
-Szesnaście.
-To super, że masz rodzeństwo!
-No spoko.
-Ta Maja musi być serio słodka.
-Jest poza tym, że czasem chce mnie zabić.

Później rozmawiałyśmy jeszcze trochę. zjadłyśmy sushi i Julita pojechała do domu.
Koło 22 pisałam jeszcze z Patrykiem i
I nawet nie wiem kiedy zasnęłam.

***
ELO ELO ogólnie to jeśli coś jest
Nie zrozumiałe albo są błędy to proszę mnie poprawić!!
Jestem chora 👺
Ale są plusy i minusy.
Plusy: nie idę do szkoły wiec mam
Czas na pisanie.
Minusy: Boli mnie wszystko xD

Mam nadzieję, że ten rozdział
Się podobał lovki ❤️

~828 słów bez notatki.
~883 słów z notatką.

Capurted Moments |QRY|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz