*time skip 1 tydzień później*Perspektywa przyjaciela Shiro
Gadałem sobie z Shiro ale przerwał mu dzwonek z telefonu. Trochę dupa bo fajnie się gadało z nim.
(Shiro)- Halo?
(Shiro)- Tak?
(Shiro)- Japierdziele dziękuję bardzo
(Shiro)- Tak, tak zaraz będę.
To w zasadzie jedyne co słyszałem.
- Ej Shiro o co chodzi?
- Pamiętasz jak ci mówiłem o tej koleżance?
- No pamiętam, co z nią?
- Obudziła się nareszcie, muszę spadać.
-To dobrze, jedź tam do niej :)
- No właśnie pojadę
- Ej a co z technikum?
- W dupe se technikum wsadzą ja potem swoje nieobecności usprawiedliwię. A teraz muszę lecieć, pa!
-Pa :)
I już go nie było. Ale niech jedzie do tej dziewczyny :)
Perspektywa Hanni
Huh? Czy ja nareszcie się wybudziłam? To już koniec tej ciemności? Oby, chce zobaczyć Molly i Shiro. Przychodzili obydwaj co jakiś czas. Szczerze chyba sobie uświadomiłam że oni może nie udawają że mnie lubią?
Dobra dupa muszę wstać
- Nie, nie wstawaj! - Jakaś tam lekarka czy coś powiedziała
- Ale-
- Jeszcze nie wstawaj.
- Okej?
I się położyłam. W zasadzie palnęłam w łóżko wrrr. Może ktoś przyjedzie? A może nie lol. Kto wie :/
Nie ale serio niech ktoś tu przyjedzie tu jest w chuj nudno jwgdhshshsjh.
*ktoś wchodzi do sali*
CZY MOJE MARZENIA SIE SPELNILY?!?! HAHAHA WIEDZIALAM HAHAAA!!!!
Nie no ja mam autyzm wrrr
A tak serio kto to jest?
Perspektywa Shiro
Wszedłem do sali i zobaczyłam mojego aniołka :) cała zdrowa (może nie a może tak) ale żyje i jest obudzona :3
- Hej Hanni?
(Dupa zmieniam szybciej perspektywy niż odpowiedzi na sprawdzianie z matmy)
Perspektywa Hanni
- Hej hanni?
Shsiwjwhgqvajwiwj CZY TO SHIRO?!?!??
odwróciłam się i zobaczyłam Shiro
- Hej Shi-ro!!!
Dupa gardło mnie boli ekhemenemememem załamuje mi się głos wr wr
Wstałam i przytuliłam Shiro :3
- Tęskniłem za tobą- powiedział
- Ile to trwało? Co ile przychodziłeś? Co z moją szkołą i co z Molly???
- Spokojnie, spokojnie. Byłaś w śpiączce jakieś 3/4 miesiące, przychodziłem Co 3 dn-
- Co 3 dni??? Ja czułam jakby co miesiąc czy coś.