Notka : Rozdział dedykuję kilku osobom, a więc: Kurushimi, Xianmei, Sungyong oraz pozostałym osobom, które zasubskybowały albo dały szansę i zostawiły gwiazdkę temu opowiadaniu.
< Jimin >
Tak jak miałem obiecane, Kanade-chan udostępniła mi swojego laptopa. Mój telefon dalej się nie uruchamiał... Na dziś wieczór mieliśmy zaplanowany seans filmowy, ale póki co pozostawało jeszcze kilka dobrych godzin. Rap Monster sobie drzemał, Kookie siedział na materacu i czytał tom mangi, Yoongi i J-Hope opalali się na balkonie, Jin brał prysznic, zaś V... zapewne przesiadywał z Kanade albo zajmowali się we dwoje przygotowywaniem przekąsek.
Wpisałem adres darmowej strony umożliwiającej wysyłanie wiadomości i zacząłem 'tworzyć'.
Niespodziewanie telefon mi się popsuł, ale wciąż masz mi pisać, co z moją Sumi <3
Park Jimin
Wklepałem szybko numer manager Nezumi i wcisnąłem przycisk 'Wyślij' , najeżdżając na niego myszką – która pojawiała się w postaci łapki.
Czekałem ,czekałem... i nic. Tak nadeszła godzina seansu.
Ja i reszta BTS będziemy mieć teraz nocny maraton. No to lecę, ale napisz, co porabia Sumi
Park Jimin
Kliknąłem na 'wyślij' po raz drugi, po czym zamknąłem stronę, a następnie dałem na 'zamknij' i system Win8 zamknął się w przeciągu kilkunastu sekund.
~ ~ ~
< Nezumi >
Rysunek na zamówienie, który właśnie kończyłam miał być dostarczony o 10 rano. Nie wiedziałam, kim ma być potencjalny odbiorca, ale zażyczył sobie portret czegoś o nazwie alpaka. Zamówienie wzięło się niespodziewanie, otrzymałam je w kopercie od Lee Tae –coś tam, który twierdził, że 'ktoś ważny' potrzebuje profesjonalnego wykonania portretu alpaki. Zdziwiłam się, gdyż nikt nie wiedział o moim hobby –rysowaniu. Pomyślałam, że to kolejny głupi żart, ale w kopercie znalazłam zdjęcie uroczej alpaki plus adres, gdzie miałam doręczyć jutro rysunek. To mogło być kłamstwo, ale z braku lepszych zajęć postanowiłam wykonać 'zadanie'. Dopóki nie oglądnęłam zdjęcia, w ogóle nie wiedziałam, kim lub czym jest ta cała 'alpaka' .
Z wyglądu podobna trochę do lamy.
Z zamyślenia wyrwał mnie dźwięk, jaki wydawał z siebie ten nieznośny telefon. Czyżby znowu sms od Jimina...?
Od: Kim Namjoon
<zdjęcie> z pozdrowieniami <3
Wzięłam głęboki wdech, a następnie westchnęłam. Czy im się naprawdę nudzi? Mają jakiś system i na zmianę do mnie esemesują? Nim odpisałam, nadeszła kolejna wiadomość:
Od : Kim Namjoon
Sorry za Jimina, ma obsesję.
No wow! Co za człowiek. Jednego dnia się popisuje, a innego jest niepokojąco spokojny...
~ ~ ~
< Jimin >
Po obejrzeniu jednego filmu, który zmierzał ku końcowi planowałem, że pójdę i sprawdzę, czy może Nezumi mi już odpisała.
-Musicie posprzątać. – odezwał się nagle V, a ja spojrzałem się na niego z nieukrywanym niepokojem. – Ja i Kanade gotowaliśmy.- dodał.
Za kogo on się uważa... nigdy wcześniej nie mówił, byśmy sprzątali.
CZYTASZ
☆BTS-Everybody likes somebody...and I like you ☆
FanfictionScenopis: BTS mają określony cel i wiedzą, co chcą robić. Kook i V szaleją na punkcie swojej nauczycielki oraz dobrej znajomej, Kanade 'Tenshi', V nie wie, co ma zrobić, podczas gdy reszta chłopaków co i rusz naśmiewa sie z V. Po pojawieniu się no...