10 minut później.
-dobrze dzieci sprawdziłam kartkówki- baba od matmyPov Amelia
Kurwa kurwa kurwa kurwa
Zaraz nie wytrzymam-dobrze Amelia-baba od matmy
-o kurwa mój koniec -Amelia
- 1 -baba od matmy-świetna ocena rodzice mnie wydziedziczą -Amelia
-no cóż trzeba było się trochę chociaż pouczyć -baba od matmy
Pov Amelia
Zaraz się do niej wrócę i jej przypierdolę tej starej głupiej jędzy
Co ona se myśli że będzie mnie tak obrażać nie nie nieAmelia odwróciła się i wyjebała jej prawego prostego mówiąc przy tym ,,ty stara kurwo stara szmato jak cię teraz zabije to się nie dziw dlaczego
-Ameliaaa Amelia uspokuj się bo pójdę do dyrektora -baba od matmy
-To już nie pójdziesz
I Amelia oddała ostatni cios w mordę tej baby
-teraz otwieram okno i ją wypierdalam w krzaki
I Amelia wyjebała babę od matmy przez okno w krzaki
-i po problemie- Amelia
I zadzwonił dzwonek cała klasa wyszła a Amelia wpisała sobie oceny do dziennika i również jak z innych przedmiotów.
Poszli pod sale gdzie mieli lekcje to był język polski i była praca domowa ale Amelia ją odrobiła. Gdy zadzwonił dzwonek na lekcje weszli do sali.
Nagle Amelia usłyszała dzwonki ale nie takie jak na przerwę, i były 3 razy.-dzieci wychodzimy z klasy i kierujemy się na boisko szkolne - pani od polaka
-no jeszcze czego- Amelia
-I nic nie bierzemy-pani od polaka
-coooo mój plecak i wszystko co tutaj przyniosłam jest więcej warte niż całe jej życie -Amelia
A pani w tym czasie brała ze sobą cały bufet i wszystko co cenne w tej szkole czyli nic.
Gdy wyszli na boisko było zimno bo była zima i jak Amelia wychodziła to jakiś ptak usiadł na dachu i przez to śnieg spadł ALE na łeb Amelii i zaczęło się.
-ty stary głupi starcoptaku i jebnięty psychicznie ty dziku idź wpierdalać grzyby i barszcz z uszkami od babki.
Gdy już cała klasa się ustawiła to dyrektor zaczą:
- dzieci spotkaliśmy się tu z powodu próby ewakułacyjnej -dyrektor
-ty stary głupi Rudolfie idź rozwozić prezęty ze świętym Mikołajem.
Ale nagle Amelia ujrzała Marcela,już się na niego nie złościła i zaczęła się drzeć ,,część Marcelku" I nie reagował.
W pewnym momencie Amelia się tak wkurwiła że podeszła do dyrektora zabrała mikrofon.-,,MARCELKU, CZEMU SIĘ NIE PRZYWITASZ ZE SWOJĄ WYBRANKĄ, DZIEWCZYNĄ,NARZECZONĄ I MAŁRZONKĄ???aha rozumiem zdradzasz mnie ??-Amelia
-co niee -Marcel
-no to dobrze nara- Amelia
_________________________________________
Nowa część będzie jeszcze dziś bay bay
😘😘😘🎅🗑🎄
CZYTASZ
2 Debili, 1 Miłość
Teen Fiction15 letnia Amelia zakochała się w Marcelu z 8d. Co się później stało, to już w następujących działach.